Menu
A+ A A-

Przedsiębiorcy nie wierzą w ZUS Wyróżniony

Przedsiębiorcy nie wierzą w ZUS www.sxc.hu

Aż 77 proc. małych i średnich przedsiębiorców uważa, że ich emerytura zależy wyłącznie od nich samych, ewentualnie rodziny.

Takie wyniki przynosi badanie Domu Badawczego Maison i Związku Przedsiębiorców i Pracodawców dla portalu tocowazne.pl

W badaniach Maison zapytał średni i mały biznes jakie ma plany na emeryturę. Widać tu zdecydowanie bardziej wiarę we własne siły niż w państwowe wsparcie. Dwóch na trzech badanych deklaruje, że wierzy że będzie pracować tak dług „jak starczy mi siły”. Kolejne 26 proc. wskazuje, że będzie żyło na starość, po ukończeniu 67 lat, „w oparciu o własne oszczędności i inwestycje”. Zaledwie 8 proc. badanych przedsiębiorców mówi, że oprze się na emeryturze z ZUS.

Ciekawe jest to, że deklaracje o konieczności zapewnienia sobie bezpieczeństwa na starość na własną rękę deklarują zdecydowanie częściej osoby, które prowadzą firmy od niedawna. Są to zatem zwykle osoby młode. Co którzy działają w biznesie od roku do pięciu lat wskazują w 95 proc. przypadkach, że ich starość będzie zależeć wyłącznie od nich. Na ZUS liczy tylko 5 proc. stawiających pierwsze kroki w biznesie.

ZPP i Maison na prośbę TCW zapytało też przedsiębiorców jaki jest według nich najbezpieczniejszy system emerytalny. Także tutaj górę bierze wyraźnie wiara we własne siły. Albo – brak wiary w państwowe deklaracje i gwarancje. 77 proc. przedsiębiorców wskazuje, że „własne oszczędności, praca i rodzina” to najbezpieczniejszy sposób zapewnienia sobie godnej starości. Kolejne 14 proc. mówi, że jest to kombinacja OFE i ZUS, a zaledwie 8 proc. wskazuje na ZUS.

- Przedsiębiorcy to ludzie zahartowani życiowo. Wiedzą też jak działa państwo. Nic dziwnego, że wolą liczyć na siebie niż państwowe emerytury – komentuje wyniki badań Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP. Wskazuje, że jest to bardzo racjonalne. Przypomina, że opublikowany w ubiegłym tygodniu raport ZPP i Fundacji Republikańskiej o wypłacalności ZUS przynosi hiobowe wieści. Państwowy system zbankrutuje w ciągu najbliższych 10 lat.

Opinie przedsiębiorców odbiegają od oglądu rzeczywistości ogółu Polaków. Ci wierzą w to, że państwo powinno zapewnić im bezpieczeństwo socjalne. – Polacy chcą świadczeń – mówi TCW prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny. W publikowanym niedawno wywiadzie dla TCW wskazywał, że lubimy otrzymywać państwową pomoc, choć nie zastanawiamy się skąd ona pochodzi. – Dla wszystkich, którzy chcą dostawać pieniądze od państwa mam pytanie:  kto za to zapłaci – pyta prof. Nęcki.

O tym, że takie są oczekiwanie społeczne świadczą badania opinii publicznej. Z sondażu CBOS przeprowadzonego w wakacje 2013 roku wynika, że powszechna jest opinia Polaków, iż do zadań państwa należy zapewnienie każdemu dochodów przynajmniej na minimalnym poziomie (95 proc.), bezpłatnej opieki lekarskiej (95 proc.) i bezpłatnych studiów (88 proc.). Obywatel może też wymagać od państwa... mieszkania. Uważa tak 84 proc. badanych. Polacy chcieliby ponadto, by państwo skutecznie walczyło z bezrobociem oraz czuwało nad tym, by kończone przez studentów kierunki odpowiadały na zapotrzebowanie rynku pracy.

Co więcej, zdaniem ośmiu na dziesięciu Polaków jednym z obowiązków państwa względem obywatela jest zapewnienie mu stałej pracy zgodnej z kwalifikacjami. Analitycy CBOS oceniają, że Polacy zapytani, czy chcą państwa minimalnego czy opiekuńczego, w zdecydowanej większości wybraliby to drugie.

- Z matematyką jeszcze nikt nie wygrał. Ani ZSRR, ani żaden inny ustrój. Domaganie się pieniędzy od państwa za nicnierobienie to prosta droga do bankructwa – podsumowuje Cezary Kaźmierczak.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas