Menu
A+ A A-

My, czyli Unia

Stało się. Wielka Brytania opuści Unię Europejską. W tej sytuacji akurat ulubiona polska praktyka – czyli po pierwsze szukanie winnych, a w drugiej kolejności - szukanie recept na przyszłość – ma duży sens. Tak, jak w przypadku pożaru: musimy poznać jego przyczynę, po to aby skuteczniej zabezpieczyć się na przyszłość. Polacy, bodaj najbardziej dziś prounijne społeczeństwo Europy, odczują skutki Brexitu niestety dotkliwie. Bo to, że zaważy on na naszej gospodarce, nie ulega żadnej wątpliwości. Pytanie tylko, czy skończy się na lekkim kołysaniu, czy (odpukać!) na potężnym trzęsieniu ziemi.

Czytaj dalej...

Rozsądek, nie entuzjazm

Polacy należą do najbardziej przychylnych Unii Europejskiej społeczeństw naszego kontynentu. Celowo nie używam najczęściej używanego i mylnego określenia „euroentuzjaści". Racja stanu ma bowiem niewiele wspólnego z entuzjazmem lub jego brakiem.

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas