Menu
A+ A A-

Zysk z czytania i pisania Wyróżniony

Zysk z czytania i pisania

W 2015 roku 63 procent Polaków nie przeczytało ani jednej książki. Mimo tego, podobno, jesteśmy w pierwszej dwudziestce najbardziej rozczytanych narodów.

Czytanie było luksusem czy też przywilejem XX wieku. Z wielu prowadzonych badań wynika, że lektura książek pozytywnie wpływa na rozwój mózgu, zarówno jeśli chodzi o pamięć, koncentrację jak również rozwój wyobraźni. Wprowadzono powszechna oświatę, aby walczyć z analfabetyzmem. Strach pomyśleć do czego może doprowadzić ludzkość rezygnacji z luksusu jakim jest czytanie?

Wygląda na to, że nikt nie ma skutecznego pomysłu jak zachęcić ludzi do dobrowolnego czytania. Wszystkie programy skłaniające do korzystania z książek okazują się nieskuteczne lub skuteczne w sposób niezadawalający. Może mają charakter pozorny. Możliwe, że chodzi o to, aby ludzi pozbawić zdolności pamiętania, koncentracji i wyobraźni, albowiem dużo łatwiej zarządza się społeczeństwami pozbawionymi tych zdolności.

Zaskakujące, w kontekście tego co napisałem wcześniej, jest jak rośnie grono ludzi piszących książki. W ogóle, okazuje się, że co roku rośnie ilość opublikowanych tytułów. Właśnie się dowiedziałem, że zakończył się pierwszy etap drugiej edycji konkursu sieci sklepów Biedronka dla pisarzy i ilustratorów – „Piórko 2016. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci". Okazało się, że w niecałe sześć tygodni, od ogłoszenia przedsięwzięcia, nadesłano blisko 4.300 prac! To imponująca ilość.

Inicjatywa sieci sklepów Biedronka jest godna podziwu, zwłaszcza, że to już druga edycja i cieszy się ona coraz większym powodzeniem. Być może motywacją jest nagroda wynosząca 100.000 złotych. Nie wykluczone, że to ona sprawia, że wielu ludzi postanawia zostać pisarzami. Może ma też wpływ na to zapewniony druk i kolportaż książki w największej sieci sklepów Biedronka. W każdym razie akcja dowodzi, że można ludzi zainteresować intelektualnym wyzwaniem jakim jest pisanie.

Wracając do sprawy czytania. Tu z pewnością nie ma tak prostego pomysłu. A może? Może należy ogłosić konkurs czytelniczy, w którym nagrodą główną będzie 100.000 złotych oraz wywieszenie zdjęcia zwycięscy we wszystkich sklepach sieci Biedronka? Żart, nie żart, z pewnością warto szukać skutecznych pomysłów, sprawiających, że odsetek ludzi czytających jeśli nawet nie będzie rósł, to przynajmniej nie będzie malał, w przeciwnym razie książki staną się elitarną rozrywką, boję się, że zbyt elitarną. Moim zdaniem byłaby to strata.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas