Menu
A+ A A-

Powszechna obrona terytorialna koniecznie potrzebna Wyróżniony

Powszechna obrona terytorialna koniecznie potrzebna fot. MON

Stan liczebny Wojska Polskiego oraz jego wyposażenie pozwalają postawić tezę, iż strategia obrony Polski opierająca się na zawodowych wojskach operacyjnych, którym przyjdą z pomocą siły sojusznicze, nie zda egzaminu w przypadku wojny na masową skalę.

Taką tezę uzasadnia raport „Obrona Powszechna. Obywatelska. Niezależna od Sił Zbrojnych. Oparta na przedsiębiorstwach”, przygotowany przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Warsaw Enterprise Institute.

– Polska strategia obronna powinna zakładać samodzielną obronę państwa i w większym stopniu stawiać na potencjał odstraszania. Zapewnia je nie tyle nasycenie armii środkami precyzyjnego rażenia, bo te z natury rzeczy są drogie. Powinien  on opierać się na terytorialnej Obronie Powszechnej – mówi Andrzej Talaga, dyrektor ds. strategii WEI, autor Raportu.

Jak wynika z raportu, Obrona Powszechna nie może być jednak powołana i kierowana przez MON oraz regularną armię. Ma się stać drugim narzędziem obrony państwa. Nie konkurencyjnym wobec WP, ale komplementarnym. Osobną siłą przeznaczoną do innych celów, realizującą zadania wynikające z prowadzenia wojny nieregularnej.

W ramach powołania Obrony Powszechnej, eksperci WEI rekomendują między innymi wprowadzenie powszechnego dostępu do broni typu wojskowego, która jednak nie byłaby przetrzymywana w domach żołnierzy OP, ale w zabezpieczonych magazynach w miejscach ich koncentracji. Broń pozostawałaby w ten sposób w rękach obywateli i byłaby przez nich używana poza kontrolą wojska, co zagwarantowałoby autonomiczność OP wobec regularnej armii.

– Powszechna obrona terytorialna w liczbie kilkuset tysięcy ochotników będzie silniejszym narzędziem odstraszania niż wojska operacyjne. Naszą strategią obronną powinno być niedopuszczenie do wybuchu wojny, poprzez odstraszanie po zęby uzbrojonym społeczeństwem, z którym nie da się wygrać – powiedział, Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.

W raporcie przewidywane jest oparcie OP na polskich przedsiębiorstwach w zakresie bazy logistycznej i struktury organizacyjnej. Dodatkowym oparciem powinny być sprawdzone struktury lokalne – ochotnicze straże pożarne, kluby myśliwskie, samorządy, stowarzyszenia pro-obronne, parafie.  Przedsiębiorstwa tworzą spójne grupy zawodowo – towarzyskie, które są z kolei naturalnym środowiskiem dla oddziałów OP. Podporządkowanie OP państwowym strukturom terytorialnym (powiatom, wojewodom) odbierałoby jej autonomiczność, ponadto zagrażałoby skuteczności działania OP w warunkach ewentualnego rozpadu państwa i jego organów administracyjnych.  

- Polska, pomimo udziału w NATO, musi zbudować potencjał samodzielnej obrony. Oparcie go wyłącznie na siłach zbrojnych jest ryzykowne ze względu na ich szczupłość i ograniczone możliwości mobilizacyjne. W takiej sytuacji uważamy powołanie pospolitego ruszenia obywateli – Obrony Powszechnej – za sprawę fundamentalną dla bezpieczeństwa państwa – mówi Andrzej Talaga.

Raport jest dostępny na stronach: www.zpp.net.pl oraz www.wei.org.pl

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas