Menu
A+ A A-

Piękne życie z frankiem

Piękne życie z frankiem www.sxc.hu

W Polsce mamy ok. 800 tys. kredytobiorców, którzy zaciągnęli zobowiązanie we franku szwajcarskim. Życie z kredytem w obcej walucie jest trudne i wymaga ciągłego śledzenia sytuacji na rynkach finansowych. Jednak ostatnio wszystko wskazuje, że to życie może być lepsze.

Dane z polskiej gospodarki mają drugorzędne znaczenie – twierdzi portal Bankier.pl. Najważniejsze jest wystąpienie szefa Fedu Bena Bernankego, którego słowa mogą poruszyć rynki. Takim najgorszym scenariuszem byłaby zapowiedź Bernankego, że „odcina kroplówkę” we wrześniu, czyli kończy z obecną polityką drukowania pieniędzy. To byłoby katastrofalne dla naszej waluty. Wówczas poziom powyżej 3,6 zł za franka byłby bardzo realny w dłuższym okresie. Jednak na razie nic nie wskazuje, by Fed miał podjąć taką decyzję. Jak się zabezpieczyć przed gwałtownymi zmianami? Najprostszy sposób zabezpieczenia się przed zmianami wysokości kredytowej raty to zbudowanie „funduszu stabilizacyjnego”. - Konieczność posiadania rezerw finansowych dotyczy nie tylko kredytobiorców spłacających zobowiązania walutowe – każdy dłużnik powinien mieć w zanadrzu równowartość co najmniej kilku rat.

- Metod na stworzenie rezerwy, po którą sięgalibyśmy w razie wzrostu rat, jest wiele, jak odkładanie określonej części dochodów, np. 10 proc., na wydzielone konto oszczędnościowe. Można także uśrednić ratę kredytową, zakładając, że co miesiąc spłacamy 1500 zł. Jeżeli chwilowo rata jest niższa, to nadwyżkę odkładamy, by skorzystać z niej, gdy miesięczne zobowiązanie będzie wyższe - przekonuje dr Michał Kisiel, analityk Bankier.pl.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas