Menu
A+ A A-

Złote myśli w windach

Złote myśli w windach

Kiedyś poezja miała trafiać pod strzechy, a gdy tych zabrakło to teraz trafia do wind. Właśnie teraz kilka prac graficznych Luizy Kwiatkowskiej ilustrujących krótkie wiersze, prawie aforyzmy, Juliusza Erazma Bolka można oglądać w windach na warszawskich osiedlach. To wszystko za sprawą firmy Kimberley Consulting i jej produktu jakim jest Marketing Elevator.

 

Ludzie żyją w takim tempie, że nawet podczas przejazdu windą, trwającym około 5-20 sekund, chcą zająć czymś umysł. Odpowiedzią jest Marketing Elevator czyli reklama w windach. Należy ona do nowatorskich rozwiązań. Reklama w windzie uprzyjemnia czas podróży. 82% ankietowanych przyznało, że intrygująca reklama w windzie zapada w pamięć lub przypomina o konkretnych sprawach. Przeciętna osoba podróżuje windą 4 razy dziennie, każdego dnia. To wystarczająco dużo czasu i często, aby kontakt z reklamą był wystarczająco intesywny i pozwolił zapamiętać szczegóły komunikatu. W razie potrzeby zainteresowany może wrócić, aby zanotować detale takie jak na przykład dane kontaktowe lub mapkę dojazdu.

Teraz przestrzeń reklamowa w windach została udostępniona też dla potrzeb kultury. Dzięki temu wielu mieszkańców Warszawy ma możliwość zapoznać się z twórczością Juliusza Erazma Bolka, laureata nagrody „Złote Pióro Feniksa" Światowego Dnia Poezji ustanowionego przez UNESCO. W windach można przeczytać m. in. „nie warto spać jeśli ma się śnić byle co", „jest życie i esencja życia wybierz co wolisz", „Kto się dekonspirował nie musi się konspirować" itd. Teksty zostały opatrzone ilustracjami wykonanymi przez cenioną polską graficzkę Luizę Kwiatkowską.

Twórczość Luizy Kwiatkowskiej i Juliusza Erazma Bolka w warszawskich windach będzie można oglądać do 16 listopada 2013 roku. „Udostępniliśmy część powierzchni reklamowej na sztukę, ponieważ chcemy wspierać działalność artystyczną." - Wyjaśnia Mariusz Sadowiak. - „Jednocześnie liczymy na to, że połączenie sztuki z reklamami zwiększy zainteresowanie naszą powierzchnią informacyjną. Cieszymy się, że w ten sposób możemy promować znanych polskich artystów." W windach jest prezentowanych 8 prac duetu artystycznego.

„Elevator marketing to nowatorskie formy reklamy, od których nie sposób uciec." - Mówi Mariusz Sadowiak Dyrektor ds. rozwoju biznesu Kimberley Consulting. - „Tablice reklamowe w windach codziennie towarzyszą tysiącom mieszkańców Warszawy kiedy wychodzą z domu lub do niego wracają. Szacujemy, że dzięki naszym akcjom docieramy z komunikatem do 270 tysięcy ludzi. To oznacza, że w ten sposób bardzo szybko można zbudować wizerunek lub poinformować szerokie grono odbiorców o konkretnej ofercie. Reklama w windach należy do najtańszych. Koszt dotarcia do klienta zaczyna się już od 1 grosza dziennie. Reklama w windach jest tańsza niż tradycyjne ulotki, a jednocześnie nieporównywalnie skuteczniejsza w odbiorze."

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas