Menu
A+ A A-

Ceny paliw wysokie - BM Refleks Wyróżniony

Z jednej strony notujemy wzrost popytu na paliwa, a z drugiej nie słabną obawy o ponowne spowolnienie wraz ze wzrostem liczby przypadków koronawirusa Z jednej strony notujemy wzrost popytu na paliwa, a z drugiej nie słabną obawy o ponowne spowolnienie wraz ze wzrostem liczby przypadków koronawirusa

Ceny paliw na rynku hurtowym wciąż pozostają wysokie, dlatego w następnym tygodniu bardziej prawdopodobny jest także dalszy wzrost cen detalicznych, aniżeli ich spadek, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.

Według nich, dopóki ceny ropy Brent będą pozostawały na poziomie 41-43 USD/bbl, nie ma szansy na ponowne obniżki cen na stacjach.

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Ceny ropy Brent spadły na koniec tygodnia poniżej 42 USD/bbl. Nie przekłada się to na krajowy rynek paliw. Zarówno w hurcie, jak i w detalu ceny benzyny i oleju napędowego dalej rosną, choć tempo tych zmian jest coraz mniejsze. 

Aktualny poziom cen paliw na stacjach na dzień 9 lipca 2020 r.: benzyna bezołowiowa 95 - 4,26 zł/l, bezołowiowa 98 - 4,56 zł/l, olej napędowy - 4,23 zł/l i autogaz 1,99 zł/l.

Podwyżki cen benzyn i oleju napędowego na stacjach w tym tygodniu to konsekwencja wcześniejszego wzrostu cen hurtowych, a ponieważ te wciąż pozostają wysokie to bardziej prawdopodobny jest ich dalszy wzrost w następnym tygodniu, aniżeli spadek. Średnio ceny detaliczne mogą wzrosnąć o 2-4 gr na litrze.

Ropa naftowa

Według IEA globalna produkcja ropy naftowej spadła w czerwcu do dziewięcioletniego minimum po tym, jak Arabia Saudyjska obniżyła wydobycie o dodatkowy milion bbl/d powyżej celu OPEC+, a produkcja zarówno w Iraku, jak i USA spadła o około 500 000 milionów bbl/d.

W rezultacie światowe dostawy ropy wyniosły w czerwcu średnio 86,9 mln bbl/d, co oznacza spadek o 2,4 bbl/d  miesiąc do miesiąca i o 13,4 bbl/d rok do roku. W lipcu IEA spodziewa się wzrostu produkcji, ponieważ Arabia Saudyjska wstrzyma  dodatkowe dobrowolne cięcia, a gospodarki USA i Kanady zaczynają się odradzać.

Z jednej strony notujemy wzrost popytu na paliwa, a z drugiej nie słabną obawy o ponowne spowolnienie wraz ze wzrostem liczby przypadków koronawirusa.                                                                                            

W najbliższych dniach uwaga rynku będzie skierowana na kolejne posiedzenie wspólnego ministerialnego komitetu monitorującego OPEC+, zaplanowane na 15 lipca i ewentualne utrzymanie cięć na poziomie 9,7 mln bbl także w sierpniu.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas