Rafako stawia na wielkie kontrakty Wyróżniony
- Napisane przez polskieradio.pl
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Firma już jest zaangażowana w budowę bloku energetycznego o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno i rozbudowę Elektrowni Opole, myśli też o elektrowni Kozienice. W drugiej połowie roku ma zamiar pozyskać z rynku finansowego 100 mln zł.
- Rafako, jako cześć grupy PBG, angażuje się w inwestycje w dwóch największych krajowych i europejskich budowach - w Opolu i Jaworznie. Składamy też ofertę Elektrowni Kozienice. Mam nadzieję, że tam też się znajdziemy z naszą produkcją - mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl prezes Rafako Paweł Mortas.
Rafako jako dotychczasowy lider w produkcji kotłów dla elektrowni, zasilanych paliwami konwencjonalnymi, specjalizuje się też w produktach bardziej ekologicznych.
- Szukamy swojego miejsca w produkcji urządzeń, które znajdą zastosowanie w pozyskiwaniu energii ze źródeł odnawialnych – mówi prezes Rafako.
Dla tak ambitnego programu rozwojowego potrzebne są środki finansowe, dlatego firma planuje w drugiej połowie roku emisją akcji na giełdzie.
- Po poprzednich gorszych dwóch latach, po pierwszym kwartale 2014 roku widać wyraźną poprawę, jeśli chodzi o wyniki finansowe. Pamiętajmy, że bez pozytywnych wyników finansowych nie mamy, czego szukać na rynku kapitałowym. Planujemy do końca roku emisję akcji. Jest to związane z tym, że się rozwijamy i pozyskujemy nowych klientów. Potrzebujemy, więc płynności finansowej na bieżące kontrakty – mówi Paweł Mortas.
Zespoły prawników i służb finansowych są w tej chwili na etapie pracy nad prospektem emisyjnym. Jak mówi portalowi prezes Rafako, firma przechodzi w tej chwili procedurę związaną z Komisją Nadzoru Finansowego. Prezes ma nadzieję, że po wakacjach będzie można ruszyć z kampanią informacyjną.
Prezes Paweł Mortas cieszy się, że szefem komisji europejskiej do spraw energetyki jest polski polityk, były premier Jerzy Buzek. Jego zdaniem aktywność na arenie europejskiej polskich firm i zwłaszcza polityków mogłaby być jeszcze większa.
- Świadomość, że polskie firmy i polskie produkty są dobre, jest budowana od lat. Rafako 40% swojej sprzedaży wysyła na eksport. Proces zbliżania się do Europy trwa i będzie postępował, co przełoży się, mam nadzieję, na odpowiednie wpływy do „kasy" – mówi prezes Rafako.
Arkadiusz Ekiert