Wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki w swoim niedawnym wystąpieniu zwrócił uwagę, że niskie płace nie mogą być ciągle główną przewagą konkurencyjną polskich firm na rynkach międzynarodowych. Dodał również, że aby Polska nie wpadła w „pułapkę średniego wzrostu" konieczne jest stopniowe inwestowanie w nowoczesne i innowacyjne technologie. Trudno się z nim nie zgodzić, bowiem dotychczasowe źródła przewag konkurencyjnych polskich firm powoli, acz skutecznie, odchodzić będą do przeszłości. Powodów dlaczego tak się dzieje, jest co najmniej kilka.