Przedsiębiorczość w Polsce. Nowe perspektywy rozwoju
- Dział: Gospodarka
- Napisane przez Agencja Informacyjna/RED/TB
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
We Włoszech sektor przemysłu kosmicznego i lotniczego to wzrastająca i rozwijająca się gałąź gospodarki Obecnie, ponad 800 przedsiębiorstw z tego sektora zatrudnia około 60 tys. pracowników.
- Przemysł lotniczy i kosmiczny są bardzo ważne dla Polski i Włoch. Należy podkreślić, że obok takich gigantów jak Leonardo, istnieje sieć ponad tysiąca małych i średnich przedsiębiorstw, które są bardzo wyspecjalizowane i są ważnym ogniwem w łańcuchu dostaw dla wielkich graczy z sektora aerospace we Włoszech i na świecie – powiedział Antonino Mafodda, Dyrektor ITA/ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich w Polsce.
Ze strony instytucjonalnej w Forum uczestniczyli przedstawiciele rządów zarówno Polski jak i Włoch, agencji kosmicznych obu państw, Agencji Rozwoju Przemysłu, włoskiego zrzeszenia AIAD – Italian Industries Federation for Aerospace oraz polskich instytutów naukowo-badawczych i uczelni wyższych.
Italian-Polish Aerospace Forum jest okazją dla polskich firm sektora lotniczego i kosmicznego do nawiązania pierwszych kontaktów z włoskimi odpowiednikami tej branży oraz wymiany doświadczeń.
- Rodzimy przemysł kosmiczny charakteryzuje się wysoką kulturą współpracy świata nauki i biznesu. To stosunkowo nowa branża w Polsce. Dlatego być może łatwiej było jej przełamać pewne bariery dzielące te dwa światy, a także bez kompleksów wejść na globalne rynki. Na takim sieciowym modelu współpracy chcielibyśmy w przyszłości oprzeć całą polską gospodarkę. Od 2012 r. jesteśmy członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej i obserwujemy dynamiczny wzrost polskich firm w sektorze aerospace – powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Marcin Ociepa.
Oprócz małych i średnich przedsiębiorstw oraz koncernu Leonardo, który jest partnerem strategicznym Forum i zarazem właścicielem zakładów PZL Świdnik, w wydarzeniu wzięły udział także kluczowe dla branży lotniczej i kosmicznej podmioty: między innymi dziewięć włoskich firm, dwa polskie i dwa włoskie klastry, a także Polska Grupa Zbrojeniowa oraz Grupa WB.
- Polska i Włochy posiadają znaczący potencjał, by odnieść możliwie najlepsze korzyści z dalszego rozwoju współpracy w dziedzinie lotnictwa i kosmonautyki. Obydwa państwa mają podobne wymagania w wielu obszarach, a zarówno doświadczenia w Europie jak i w ramach NATO wielokrotnie pokazały, że wspólne przedsięwzięcia na rzecz rozwoju nowych, zaawansowanych programów prowadzą do nadzwyczajnych wyników w zakresie korzyści gospodarczych, bezpieczeństwa i zdolności obronnych oraz możliwości eksportowych – podkreślił Marco Lupo, prezes Leonardo Polska.
Dodał, że wzmocnienie tej współpracy pozwoliłoby Polsce na ekspansję w nowych obszarach lub utrzymanie się w czołówce innowacyjności i konkurencyjności w sektorach, w których polski przemysł ma już ugruntowaną i strategiczną obecność. Leonardo odegrało już znaczącą rolę w tym przedsięwzięciu.
Organizatorem Italian-Polish Aerospace Forum jest Ambasada Włoch w Polsce, przy wsparciu ITA/ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich oraz Włoskiej Izby Handlowo – Przemysłowej w Polsce.
Sygnatariusze podpisanej umowy będą współpracować w zakresie wzajemnej rekomendacji arbitrów, którzy dysponując odpowiednią wiedzą i doświadczeniem, będą mogli być członkami Zespołów Orzekających przed obiema instytucjami. SAKIG oraz CIETAC mogą wspólnie organizować szkolenia i programy badawczo-rozwojowe, jak również wymieniać informacje, publikacje oraz dane dotyczące zarówno gospodarki, jak i polubownego rozstrzygania sporów. Obie instytucje będą miały możliwość korzystania ze swojej infrastruktury, jak i pomieszczeń, takich jak sale rozpraw.
Działając wspólnie pragniemy też podnieść świadomość na temat alternatywnych form skutecznego rozwiązywania sporów międzynarodowych, zwłaszcza arbitrażu. Bo o ile zasady rozstrzygania sporów przez sądy powszechne są szerzej znane, o tyle reguły obowiązujące w sądownictwie polubownym bywają dla wielu zaskoczeniem. A sądy polubowne mają wiele niewątpliwych zalet, istotnych zwłaszcza w sporach gospodarczych – mówi mec. Maciej Jamka, wiceprzewodniczący Rady Arbitrażowej, sygnatariusz porozumienia o współpracy z ramienia SAKIG. W imieniu CIETAC porozumienie podpisał sekretarz generalny Wang Chengjie.
SAKIG ma niemal 70 lat tradycji – został powołany 1 stycznia 1950 roku i funkcjonował pod nazwą Kolegium Arbitrów przy Polskiej Izbie Handlu Zagranicznego, jako niezależna jednostka powołana do rozstrzygania sporów wynikających z międzynarodowych stosunków handlowych. Od 1990 roku Sąd Arbitrażowy kontynuuje swoją działalność w ramach Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie.
W ciągu ponad 60 lat działalności CIETAC w sumie rozstrzygnął niemal 30 000 sporów, w których uczestniczyły strony z ponad 100 krajów, a orzeczenia arbitrów CIETAC zostały uznane i wykonane na całym świecie.
CIETAC współpracuje z głównymi instytucjami arbitrażowymi świata i ma reputację niezależnej, bezstronnej i skutecznej instytucji arbitrażowej. CIETAC wniósł także znaczący wkład w ustawodawstwo chińskiego prawa arbitrażowego i rozwój praktyki arbitrażowej w Chinach.
Podejmują się oni często pracy w wielu gałęziach gospodarki, często niskopłatnych. Biorąc pod uwagę otwartość rynków europejskich, wyższy poziom płac m. in. w Niemczech, ważne jest rozważanie wdrożenia przepisów ułatwiających obecność w Polsce pracowników z Ukrainy.
Inną trudnością jest dostosowanie umiejętności pracowników do oczekiwań i potrzeb pracodawców. Potencjalnym kandydatom często brakuje doświadczenia zawodowego i kompetencji miękkich. Ponadto ich oczekiwania płacowe okazują się zbyt wysokie w stosunku do posiadanych kwalifikacji. Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że polski system edukacji powinien wzmacniać pewne umiejętności i cechy pracowników takie jak samodzielność, elastyczność oraz umiejętności współpracy w grupie. Ponadto problemem pozostaje również brak odpowiedniego doradztwa zawodowego i skutecznego systemu przekwalifikowania.
Dlatego polscy przedsiębiorcy w ostatniej dekadzie stali się tak otwarci na uzupełnienie wakatów dzięki pracownikom z zagranicy wśród których przeważają pracownicy z Ukrainy. Różne, orientacyjne szacunki wskazują, że jest ich Polsce od 900.000 do nawet 2.000.000. Precyzyjne ustalenie jest trudne do ustalenia ze względu na dużą rotację, wynikającą z obowiązujących przepisów. Według danych na połowę tego roku obywatelom Ukrainy wydano przeszło 171.000 zezwoleń na pracę, to ponad 60 proc. więcej niż w 2015 r. Dla porównania drugim w zestawieniu obywatelom Białorusi wydano zaledwie przeszło 14.000. zezwoleń.
Polska pozostawała i na razie pozostaje dla Ukraińców z racji najbliższego sąsiedztwa najchętniej wybieranym państwem do pracy. Poważny niepokój budzi, że ten trend może się zmienić ze względu na otwarcie rynku pracy w krajach Europy zachodniej, które mogą zaproponować znacznie atrakcyjniejsze warunki pacy. W przypadku odpływu pracowników zza wschodniej granicy pogłębi się luka na polskim rynku pracy.
i innych państw, którzy stają przed wyborem między pracą w Polsce, a pracą w innych krajach zachodniej Europy. Z tego względu, ale również z uwagi na warunki makroekonomiczne czy skutki wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, rząd powinien pogłębić dialog z przedsiębiorcami, związkowcami i organizacjami skupiającymi obcokrajowców. Konieczne dla dobra rozwoju polskiej gospodarki może okazać się wypracowanie nowych rozwiązań prawnych m. in. w obszarach wykonywania pracy, postępowania wizowego i pobytu cudzoziemców w Polsce.
Wśród nich ważne jest wydłużenie okresu pracy wykonywanej bez zezwolenia na podstawie oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi oraz terminów informacyjnych w tym obszarze nakładanych na pracodawców. Inne propozycje to odstąpienie od ponowienia procedury uzyskania zezwolenia na pobyt i pracę w przypadku zmiany pracodawcy oraz skrócenie oczekiwania na wizyty w konsulatach.
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców wystąpił do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o wydanie objaśnienia prawnego dotyczącego uprawnienia pracodawcy do samodzielnej kontroli stanu trzeźwości pracownika. Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) popiera inicjatywę rozszerzenia kompetencji Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. FPP uważa, że Rzecznik MŚP powinien mieć możliwość brania udziału w toczących się już postępowaniach w sprawach cywilnych z zakresu ubezpieczeń społecznych (ZUS) oraz możliwość wnoszenia skarg kasacyjnych od prawomocnych orzeczeń w tych sprawach.