W wywiadzie dla serwisu Money.pl Andrzej Adamczyk, szef resortu infrastruktury i budownictwa, poinformował, że ministerstwo pracuje nad kilkoma koncepcjami poboru opłat. Jego zdaniem obecny system viaTOLL powstał „epokę temu w technologiach informatycznych". Eksperci przekonują jednak, że za zmianą systemu nie przemawiają racjonalne przesłanki.
Procedowany w Sejmie projekt Europejskiego Elektronicznego Systemu Myta (EETS) będzie odpowiednikiem roamingu w transporcie, uważa dyrektor ds. marketingu w Kapsch Telematic Services Krzysztof Gorzkowski. Według niego, rozwiązanie zaproponowane w ustawie jest bardzo korzystne dla firm transportowych.
Wprowadzenie interoperacyjnego systemu elektronicznego poboru opłat na wszystkich autostradach ułatwi Polsce wdrażanie unijnego systemu (EETS). Możliwość przejazdu z jednym urządzeniem pokładowym przez autostrady UE będzie bowiem dotyczyła tylko dróg, gdzie opłaty można uiszczać elektronicznie. Dziś w Polsce są to tylko autostrady zarządzane przez GDDKiA. Eksperci liczą, że dojdzie do porozumienia z prywatnymi koncesjonariuszami. Wdrożenie EETS to nie tylko wygoda dla kierowców, lecz także konieczność – brak systemu może wiązać się z nałożeniem na Polskę kary.