Nowy prezes Taurona stawia na budowę silnej grupy paliwowo-energetycznej. Wbrew sceptykom Jerzy Kurella twierdzi, że przejęcie kopalni Brzeszcze, to nie ratowanie upadającej spółki, ale inwestycja, która ma się opłacić Grupie Tauron i zapewnić jej stabilne źródło surowców.
Jak na razie Tauron ma zamiar kupić Brzeszcze za symboliczną złotówkę i przystąpić do jej reorganizacji. A prezes Kurella pokazał już w PGNiG, że nie boi się trudnych zadań.
Duży plus dla za odwagę i konsekwencję w realizacji budowy silnej grupy paliwowo-energetycznej, która ma w przyszłości konkurować z zachodnimi koncernami.