poniedziałek, 27 czerwiec 2016 13:23

Długie życie w dobrym zdrowiu Wyróżniony

Napisane przez Przemysław Gruz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
fot. Katarzyna Rainka

Polacy chcą służby zdrowia na europejskim poziomie. To także priorytet dla każdego kolejnego rządu. Trudno jednak spełnić zachodnie standardy bez odpowiedniego finansowania, szczególnie że w przypadku Polski jest jednym z najmniejszych w całej Unii.

W zakończonym właśnie kongresie Szczyt Zdrowie 2016; menadżerowie, politycy, urzędnicy, przedstawiciele sektora publicznego, świata biznesu oraz organizacji pozarządowych dyskutowali na temat kondycji systemu ochrony zdrowia w Polsce.

Prelegenci podeszli do problemu przez pryzmat gospodarczy. Wskazywano przykłady krajów UE, które na ochronę zdrowia swoich obywateli przeznaczają często ponad 10 proc. własnego PKB. W Polsce na ten sam cel wydaje się zaledwie nieco ponad 4 proc.

Niewystarczające fundusze są największym problemem, ale wyzwanie, przed którym stoi obecnie nasz kraj jest zupełnie inne: to starzejące się społeczeństwo i potrzeba edukacji. Eksperci przekonywali podczas dyskusji, że ludzkie zdrowie w połowie zależy od tego, co i jak jemy, czy uprawiamy aktywność ruchową. System służby zdrowia odpowiada raptem za 10 proc. naszego zdrowia.

- Możemy zaoferować ludziom długie życie w dobrym zdrowiu. Żeby jednak tak się stało, to musimy pomyśleć o edukowaniu społeczeństwa – podkreśla Mariusz Gujski, redaktor naczelny czasopisma „Służba zdrowia".

Zwracano też uwagę na inwestycje i sposób zarządzania służbą zdrowia. Podawano przykłady, m.in. pacjent, którym może się zaopiekować lekarz specjalista medycyny rodzinnej bądź specjalista w trybie ambulatoryjnym nie powinien trafiać do szpitala. - Bez zainwestowania w zdrowie publiczne, system zdrowia w przyszłości zbankrutuje – dodaje Gujski.

Wśród najważniejszych tematów poruszanych przez uczestników Kongresu były Narodowy Program Zdrowia, polityka lekowa państwa, jako element polityki zdrowotnej, a także znaczenie Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) dla systemu ochrony zdrowia. Prelegenci rozmawiali też na temat Narodowego Programu Chorób Rzadkich oraz zmian systemowych w onkologii. Jednym z ciekawszych zagadnień była też też przyszłość Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).

Jednym z projektów, które mają zbliżyć nas do Europy, jest ustawa która pozwoli na swobodny i bezpłatny dostęp do leków dla osób powyżej 75 roku życia. W trakcie kongresu strona rządowa mogła swobodnie wymienić spostrzeżenia z przedstawicielami producentów leków. Niektórzy oponenci wprowadzenia ustawy wskazują na szereg problemów w tym niebezpieczeństwo ciągłości dostaw. - Założenia ustawy są bardzo dobre – tłumaczy Piotr Błaszczyk, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego i wylicza korzyści: system powszechny, czyli bez żadnych ograniczeń i dla wszystkich pacjentów w grupie wiekowej 75+ oraz dostępność, którą krajowy przemysł farmaceutyczny jest w stanie zapewnić. - Pieniądze, które zostaną zainwestowane w polski przemysł farmaceutyczny, wrócą do budżetu państwa w postaci podatków pośrednich i bezpośrednich – mówi Błaszczyk i dodaje, że krajowy przemysł farmaceutyczny generuje dziś 100 tys. miejsc pracy i wytwarza 1 proc. PKB.

Organizatorami Kongresu byli Instytut Ochrony Zdrowia oraz Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH.