Program wsparcia gospodarstw niskotowarowych, którego brak kontroli zarzuciła Polsce Bruksela, był realizowany zgodnie z ustaleniami zapisanymi w traktacie akcesyjnym naszego kraju do Unii Europejskiej. Według byłego wiceministra rolnictwa Marka Sawickiego, Komisja Europejska zmieniła reguły w trakcie realizowania programu, dlatego to urzędnicy w Brukseli winni są ukarania Polski żądaniem zwrotu niemal 80 milionów euro. Zdaniem polityka PSL, jeśli polski rząd odwoła się od decyzji Komisji do Trybunału Sprawiedliwości UE to "na 99 procent" wyrok będzie dla Polski korzystny.
– Perspektywa dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej jest sprawą otwartą – mówi były dyplomata, prof. prawa Jan Barcz z Akademii Leona Koźmińskiego. W lipcu tego roku do Wspólnoty dołączy Chorwacja. Będzie to prawdopodobnie ostatni kraj z Bałkanów Zachodnich, który w tej dekadzie znajdzie się w unijnych strukturach. Jednocześnie wraca dyskusja na temat możliwej akcesji Turcji i Ukrainy.