piątek, 12 maj 2017 14:33

Stabilny złoty oczekuje decyzji Moody's w sprawie ratingu Polski

Napisane przez Robert Madejski
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Materiał firmy Moody's

Wieczorem agencja Moody's ogłosi ocenę ratingu naszego kraju, która najpewniej zrewidowana nie zostanie. Oczekuje się, że podobnie jak w styczniu, rating Polski zostanie pozostawiony na poziomie A2 z perspektywą negatywną.

Świetne dane z polskiej gospodarki, włącznie ze wzrostem inwestycji, związanych z większym wykorzystaniem środków unijnych, a także wzrost eksportu i konsumpcji, nie przekonują Amerykanów.

Obawiają się oni bowiem wyzwań związanych z reformami i wysokim deficytem budżetowym w tym i przyszłym roku. Pozostawienie oceny na obecnym poziomie nie powinno przełożyć się na wycenę złotego. Tylko podniesienie perspektywy na stabilną pomogłaby złotemu, na krótko zresztą.

Złoty pozostaje w tym samym zakresie zmienności od poniedziałku, po tym jak zdecydowanie stracił do głównych walut. Również eurodolar nie może wybić się wyraźnie z okolic 1.0870 EUR/USD. Bez reakcji przeszły dobre dane z gospodarki niemieckiej, które pokryły się z oczekiwaniami analityków.  PKB wzrosło u naszych zachodnich sąsiadów o 1,7% r/r, a inflacja o 2% r/r. Taki odczyt sprzyja oczywiście polskiemu eksportowi do głównego partnera gospodarczego. Rozczarowała za to wielkość produkcji przemysłowej w Strefie Euro liczonej miesiąc do miesiąca, która spadła o 0,1% wobec oczekiwanego wzrostu o 0,3%.

Na rynkach widać lepsze perspektywy dla amerykańskiej waluty. Gospodarka zza oceanu ma się całkiem dobrze, co potwierdzają dane zatrudnieniu. Spadła liczba wnioskujących o zasiłek dla bezrobotnych z 2,15 mln do 1,9 mln. Wall Street notuje historyczne rekordy, rośnie konsumpcja wewnętrzna. Dzisiejsze popołudniowe dane będą z pewnością ważnym przyczynkiem do podwyżki stóp procentowych w czerwcu przez FED. O godz. 14.30 warto zwrócić uwagę na wysokość inflacji CPI za kwiecień (konsensus to 0,2% m/m i 2,3% r/r). Wskaźnik Indeksu Uniwersytetu Michigan za maj poznamy o godz. 16.00 (konsensus wynosi 97pkt.). Godzinę wcześniej swoje wystąpienie będzie miał szef FED z Filadelfii Charles Evans.

Niezadawalające dane z Wysp Brytyjskich opublikowane wczoraj, zepchnęły kurs GBP/USD poniżej poziomu 1,29 i nie jest to koniec spadków zapewne. Coraz głośniej mówi się o podwyżce stóp procentowych, pozostających na niebywale niskim poziomie wynoszącym 0,25%.

Nadchodzący tydzień nie powinien przynieść dużej zmienności na złotym, możliwa jest jednak dalsza niewielka przecena złotego. Na godzinę 11.30 średnie notowania rodzimej waluty kształtowały się następująco: 4,22 EUR/PLN, 3,88 USD/PLN, 3,85 CHF/PLN oraz 4,99 GBP/PLN.