To nie prywatni koncesjonariusze stoją na przeszkodzie wprowadzeniu jednolitego systemu elektronicznego poboru opłat na wszystkich polskich autostradach. Zainteresowany jest tym m.in. zarządca autostrady A4 na odcinku Kraków-Katowice. W jego ocenie jest to możliwe bez zmiany prawa i z jednym urządzeniem pokładowym. Resort infrastruktury twierdzi jednak, że będzie to możliwe dopiero po 2018 roku.
Elektroniczny system poboru opłat viaTOLL spełnił nadzieje dotyczące wielkości przychodów. Od jego uruchomienia w lipcu 2011 r. do Krajowego Funduszu Drogowego wpłynęły już ponad 4 mld zł. Sukces viaTOLL został doceniony przez kapitułę nagrody Finansista Roku 2014, która wyróżniła spółkę Kapsch Telematic Services, operatora systemu.
Manualny pobór opłat na polskich autostradach to anachroniczny system, który niepotrzebnie skopiowaliśmy z innych krajów – ocenia doradca Prezydenta RP Krzysztof Król. Zastąpienie go systemem elektronicznym przyniosłoby same korzyści. Takie rozwiązanie jest technicznie wykonalne, a poza płatnością za drogi elektronicznie moglibyśmy płacić m.in. za parking, a nawet za paliwo czy mycie samochodu.