Obrazy znajdowały się w komórce domu w stolicy Peru Limie. Niszczały. Ich właścicielką była Włoszka, przyjaciółka Stanisława Potockiego, która otrzymała je jako zapłatę za dług – napisała Rzeczpospolita.
- Negocjacje trwały kilka tygodni. Po wydaniu zgody przez peruwiańskie Ministerstwo Kultury zostały przewiezione do Polski – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Maciej Radziwiłł, prezes fundacji Trzy Trąby. Kolekcja, która liczy 20 obiektów, została zakupiona za równowartość ok. 180 tys. zł wspólnie przez fundację Radziwiłła oraz Fundację im. Feliksa hr. Sobańskiego.
Trzy najciekawsze obrazy trafiły właśnie na wystawę poświęconą Radziwiłłom i Sobieskim w Muzeum w Nieborowie. To portrety namalowane na drewnie – Marii Kazimiery (datowany na koniec lat 50. XVII w., gdy była jeszcze żoną Jana Zamoyskiego) oraz Jana III Sobieskiego (datowany na ok. 1665 r.). Do Polski został przewieziony też obraz „Św. Rodzina ze św. Janem Chrzcicielem” – datowany na połowę XVII w.