Miniony tydzień, mimo że sezon wyników na GPW wchodzi w gorący okres, nie przyniósł większych zmian indeksów. Grupujący największe spółki WIG20 stracił 0,5%, nieco mniejsze spadki rzędu 0,25% odnotowały małe spółki. Natomiast relatywnie dobrze zachowywały się średniaki – mWIG40 zyskał 0,7%, dzięki czemu cały WIG stracił tylko 0,25%.
Ubiegły tydzień zakończył się wzrostem eurodolara, co dobitnie pokazuje, że dla rynku walutowego znaczenie zamachów terrorystycznych jest bardzo niewielkie i może nieść co najwyżej krótkoterminowe efekty. Jeżeli za takim wydarzeniem szło by jednak zaostrzenie sytuacji geopolitycznej, wówczas euro mogłoby być na straconej pozycji.
Wzrost napięcia na linii Stany Zjednoczone – Korea Północna z całą pewnością nie stanowi wsparcia dla amerykańskiej waluty. To jednak nie jedyna bolączka dolara, bowiem wśród nich należy wskazać także nieefektywną politykę Donalda Trumpa, niejednoznaczne dane makroekonomiczne (za wyjątkiem danych z rynku pracy) oraz niepewność związaną z dalszymi jastrzębimi ruchami Fed.