57 proc. nauczycieli twierdzi, że jakość pracy po wprowadzeniu rządowego podręcznika uległa pogorszeniu, a jedynie 1,9 proc. dostrzega poprawę – takie są główne wnioski z ankiety przeprowadzonej wśród pedagogów przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Prawie wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że chcieliby mieć możliwość wyboru podręcznika, popierając jednocześnie pomysł bezpłatnej pomocy dydaktycznej.
"Szkolnictwo jest idealnym środowiskiem do indoktrynacji dla władzy totalitarnej (PRL) lub etatystycznej (III RP)" - mówi w rozmowie z portalem wPolityce/wSumie.pl prof. Bogusław Śliwerski, pedagog, przewodniczący Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, profesor Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie.
Środowisko przedsiębiorców popiera cel przygotowywanej przez resort edukacji reformy mającej na celu finansowanie z budżetu państwa zakupu podręczników. Zastrzeżenia budzi sposób jej realizacji, który może doprowadzić do obniżenia konkurencyjności gospodarki i obniżenia szans młodych Polaków na rynku pracy. Opinię w tej sprawie wyrazili m.in. Pracodawcy RP oraz Konfederacja Lewiatan.