Podczas debaty w Galerii Delfiny Włodzimierz Karpiński ocenił negatywnie dzisiejszą sytuację w sektorze energetyki. – Po renacjonalizacji w sektorze stało się jasne, że rząd zmierza do wcielenia w życie modelu ręcznego sterowania.
Dywersyfikacja źródeł dostaw daje Polsce większą niezależność i wpływa na ceny surowca u wszystkich partnerów. Poszukiwanie nowych szlaków i źródeł dostaw ropy i gazu to proces który trwa i wpływa na rynek. Orlen nadal będzie współpracował z partnerami dostarczającymi ropę z kierunku wschodniego.
Nie istnieje bezpieczeństwo kraju jeśli nie ma bezpieczeństwa energetycznego. Polskie społeczeństwo jest uzależnione od energii elektrycznej, bez której nie może egzystować w dotychczasowym rozumieniu tego pojęcia.