Logo
Wydrukuj tę stronę

Nowa strategia - dla silnej kolei Wyróżniony

Nowa strategia - dla silnej kolei

Z Jarosławem Kołodziejczykiem, członkiem zarządu PKP SA, rozmawia Radosław Konieczny.

PKP SA wreszcie ma skompletowany nowy zarząd. Czy pozwoli to na rozpoczęcie nowych, strategicznych projektów, które usprawnią polską kolej. Do czego się Państwo przygotowujecie?

Przede wszystkim musimy przygotować nową strategię. Pracujemy nad nią bardzo intensywnie i nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów. W PKP SA odpowiadam przede wszystkim za pion nieruchomości - zarzadzanie dworcami, komercjalizację. Pamiętajmy, że PKP jest jednym z największych posiadaczy nieruchomości w Polsce. Tymi nieruchomościami trzeba zarządzać tak, aby z jednej strony poprawiać bezpieczeństwo, wygodę pasażerów na dworcach i przyciągać ich do kolei. Drugi aspekt to nieruchomości, które trzeba zagospodarować tak, aby albo dawały zysk firmie, albo realizowały ważne cele społeczne - tu przede wszystkim współpracujemy z samorządami.

Modernizacja polskiej kolei wymaga bardzo dobrej i bliskiej współpracy z samorządami lokalnymi. Pan ma doświadczenie i w branży kolejowej, i w sprawach samorządowych. Konkretnie – jakie?

Przede wszystkim jestem kolejarzem - na kolei zaczynałem karierę zawodową i z koleją wiązała się większość mojej aktywności - zaczynałem jako dyżurny ruchu, byłem dyrektorem Zakładu Południe w PKP Intercity i Dyrektorem Zakładu Śląskiego Przewozów Regionalnych. Wcześniej w Przewozach odpowiadałem za współpracę z parlamentem i zarządzanie środkami Unii Europejskiej. Byłem też Członkiem Zarządu Województwa Śląskiego, co czasem mi się wypomina - z PO. To były lata, kiedy powszechne było oczekiwanie na koalicję POPIS na szczeblu krajowym, więc rozdział pomiędzy tymi dwoma partiami był neutralny a czasami przyjazny. Nam w sejmiku udało się stworzyć modelową koalicję PO i PIS, która bardzo sprawnie i z sukcesami zarządzała województwem. Uważałem, że prawica zamiast się dzielić powinna wspólnie rządzić Polską. Jednak tendencje w śląskiej PO szły w kierunku odwrotnym - konfliktu z PiS, a koalicją z ugrupowaniami lewicowymi. Otwarcie deklarowałem, iż nie zgadzam się z taką polityka i to była bezpośrednia przyczyna rozstania z tą partią. Tym niemniej doświadczenie samorządowe bardzo mi się przydaje przede wszystkim z powodu dużej ilości spraw, które kolej załatwia z samorządami. Samo PKP SA to w głównej mierze dworce i nieruchomości, często w centralnych punktach miasta. Część tych dworców modernizujemy i komercjalizujemy sami, część przekazujemy samorządom na różne cele, a część terenów kolejowych staje się naszym wkładem do projektów deweloperskich czy samorządowych. Dlatego ważne jest, aby dobrze dogadywać się z samorządami, a fakt ze kiedyś byłem samorządowcem bardzo mi ułatwia rozumienie partnerów. Z własnego doświadczenia wiem, czego oczekują samorządowcy, jak zapadają decyzje w samorządach. Dlatego najczęściej osiągamy porozumienie.

Czy w polityce obecnego zarządu kwestie nieruchomości kolejowych będą traktowane w sposób bardziej priorytetowy, niż za czasów poprzedniej ekipy?

Przede wszystkim chcemy, aby pozbywanie się majątku - w tym nieruchomości - nie było priorytetem, a jednym z narzędzi biznesowych. Generalnie - chcemy pozbywać się tego, co jest nam rzeczywiście niepotrzebne. Natomiast w przypadku tych nieruchomości, które mogą zostać w przyszłości wniesione do projektów deweloperskich, wspólnie z samorządami wykorzystane do innych celów, albo po prostu mogą być potrzebne kolei w przyszłości, chcemy zarządzać długoterminowo.

Jaki macie pomysł na komercjalizację dworców?

Dworce kolejowe się zmieniają. Dzięki realizowanym modernizacjom oferują nowoczesną przestrzeń. Dworce przestają być postrzegane tylko jako miejsca do oczekiwania na pociąg. To także świetna przestrzeń na spotkania, spędzenie czasu w zacisznej kawiarni czy zrobienie zakupów. Tutaj otwierają się możliwości dla potencjalnych najemców. Duże przepływy pasażerskie na dworcach stwarzają im duże możliwości. Na współpracę z PKP S.A. decyduje się coraz więcej podmiotów – zarówno tych lokalnych (kawiarnie, piekarnie), jak i większych, sieciowych. W budynkach należących do PKP S.A. coraz częściej pojawiają się takie marki, jak Empik, McDonald's, Starbucks czy Burger King. PKP S.A. osiąga coraz lepsze wyniki w zakresie komercjalizowania dworców kolejowych. Średni poziom wynajęcia powierzchni na 16 głównych dworcach kategorii premium wynosi obecnie 85 proc. (w tym 86 proc. na dworcach w pełni zmodernizowanych i 74 proc. na tych, które jeszcze są w trakcie prac inwestycyjnych.

 

Artykuły powiązane

Realizacja i wykonanie Fanaberie.eu