Renta za mieszkanie
- Napisane przez Usertech1ab
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
UOKiK sprawdził jak przestrzegane są prawa seniorów, którzy zdecydowali się przekazać swoje mieszkania w zamian za tzw. rentę dożywotnią.
UOKiK regularnie bada wzorce umów oferowanych konsumentom przez przedsiębiorców działających w różnych branżach. Najnowsza analiza Urzędu dotyczy spółek, które oferują umowy o świadczenia dożywotnie (rentę dożywotnią). Tego typu oferty kierowane są do osób starszych, które w zamian za przeniesienie prawa własności do nieruchomości na rzecz przedsiębiorcy, otrzymują świadczenie pieniężne, wypłacane najczęściej co miesiąc, wraz z możliwością dożywotniego pozostania w dotychczas zamieszkałym lokalu. Urząd sprawdził zarówno wzorce umów, jak i przekazy reklamowe wszystkich (siedmiu) przedsiębiorców działających na tym rynku. Efektem jest „Raport z kontroli przedsiębiorców zawierających umowy świadczeń dożywotnich”. Analiza Urzędu pokazała, że oferta przedsiębiorców działających na polskim rynku dotyczy umów świadczeń dożywotnich. Brak jest natomiast ofert odwróconego kredytu hipotecznego, czyli produktów bankowych, umożliwiających konsumentom uzyskiwanie comiesięcznej wypłaty, linii kredytowej lub jednorazowej kwoty pieniędzy w zamian za ustanowienie na rzecz instytucji finansowej hipoteki na danej nieruchomości
Działalność polegającą na oferowaniu konsumentom umów świadczeń dożywotnich prowadzi w Polsce siedem spółek: Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Europa, Fundusz Hipoteczny Dom S.A., Fundusz Hipoteczny Dom S.A. s.k.a., Fundusz Hipoteczny Gwarancja, Fundusz Senior, Fundusz Hipoteczny Familia, Fundusz Hipoteczny Omnes. Urząd zbadał łącznie 37 wzorców umów, z czego zakwestionowano 17, stosowanych przez pięciu przedsiębiorców. Przeciwko dwóm wszczęto postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów (Fundusz Hipoteczny Omnes, Fundusz Hipoteczny Dom S.A. s.k.a.). Planowane jest również skierowanie do sądu pozwów o uznanie za niedozwolone klauzul stosowanych przez TUnŻ Europa, Fundusz Senior, Fundusz Hipoteczny Gwarancja oraz Fundusz Hipoteczny Dom S.A. s.k.a.
Zakwestionowane przez Urząd praktyki dotyczą m.in. uzależniania zamieszkania w zbytym lokalu członków najbliższej rodziny konsumenta od zgody przedsiębiorcy. Tymczasem przepisy kodeksu cywilnego dopuszczają taką możliwość, a tym samym konieczność uzyskania zgody świadczeniodawcy jest zbyt daleko idącym ograniczeniem i wykracza poza przepisy ustawowe.
Inne budzące wątpliwości postanowienia dotyczą nakładania na konsumentów uciążliwych obowiązków takich jak obciążanie ich kosztami poważnych napraw mieszkania lub domu, podczas gdy powinien być to obowiązek przedsiębiorcy. Konsument jest zobowiązany jedynie do ponoszenia bieżących kosztów eksploatacji i usunięcia drobnych usterek, wynikających z normalnego użytkowania mieszkania. Ponadto jedna ze spółek nakazywała, pod groźbą kary umownej, informowanie o zebraniach wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej. W opinii UOKiK, to przedsiębiorca, jako właściciel nieruchomości, powinien we własnym zakresie pozyskiwać takie informacje.
UOKiK zbadał łącznie 46 przekazów reklamowych. Oprócz komercyjnych ogłoszeń w prasie, radiu, telewizji oraz Internecie sprawdzono ulotki, banery reklamowe, a także pisemne informacje kierowane do konsumentów. Zakwestionowanych zostało 17 przekazów reklamowych pięciu spółek (TUnŻ Europa, Fundusz Senior, Fundusz Hipoteczny Gwarancja, Fundusz Hipoteczny Omnes, Fundusz Hipoteczny Dom S.A.), wobec których wszczęto postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Wśród zakwestionowanych przekazów znalazły się reklamy, które sugerowały, że prawa konsumenta są zabezpieczone lepiej niż miało to miejsce w rzeczywistości. Przykładowo, seniorzy otrzymywali informację, że w przypadku niewywiązania się spółki ze zobowiązań nieruchomość automatycznie wróci do klienta. Tymczasem prawo nie przewiduje takiej możliwości. Dla zwrotnego przeniesienia własności niezbędne jest złożenie oświadczenia woli przez przedsiębiorcę, ewentualnie w wyjątkowych przypadkach taka umowa może być rozwiązana przez sąd. Wprowadzający w błąd może być także przekaz, że poza wypłatą comiesięcznej renty, spółka będzie opłacała czynsz – podczas gdy comiesięczne wypłaty były po prostu pomniejszane o wartość czynszu. Ponadto seniorzy byli błędnie informowani, że konsument może wynająć zajmowany lokal osobie trzeciej. Analiza UOKiK wykazała jednak, że umowy jakie oferowali przedsiębiorcy, nie dawały takiej możliwości.
W raporcie Urząd zwrócił uwagę na konieczność prawnego uregulowania sytuacji konsumentów, którzy decydują się na przekazanie prawa własności do swojej nieruchomości.
- Analiza Urzędu pokazała, że największym zagrożeniem dla seniorów jest brak uregulowań prawnych związanych z zawieraniem umów o świadczenia dożywotnie. Szczególnie niebezpieczne może to być w przypadku upadłości przedsiębiorcy, ponieważ konsument może stracić wówczas prawo do zamieszkania w nieruchomości – mówi prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel. Innymi zagrożeniami są m.in. brak nadzoru nad prowadzeniem tego typu działalności, a także brak wymagań kapitałowych dla przedsiębiorców.
W trakcie analizy Urząd zapytał dziesięciu losowo wybranych konsumentów, którzy zdecydowali się na rentę dożywotnią, o ich opinię na temat podpisanych umów. Wszyscy zapytani wyrazili zadowolenie z podjętej decyzji. Jednomyślna nie była natomiast inna grupa – respondentów w badaniach przeprowadzonych na zlecenie UOKiK przez Instytut Badawczy IPC. Wśród ponad 1000 zapytanych konsumentów znalazło się siedem osób, które podpisały umowę o rentę hipoteczną. Pięć spośród nich stwierdziło, że są niezadowolone z otrzymywanych świadczeń, zastrzeżeń nie miał tylko jeden badany.
Badania pokazały również, że jedynie 2 proc. wszystkich respondentów rozważa skorzystanie w przyszłości ze świadczeń dożywotnich. Zdecydowana większość (86 proc.) nie bierze pod uwagę takiej możliwości, a głównym powodem jest chęć pozostawienia mieszkania rodzinie (58 proc.). Badania pokazują również, że konsumenci nie zdają sobie sprawy z ryzyka zawierania tego typu umów. Sześć z siedmiu osób, które je podpisały w ogóle nie brało pod uwagę bankructwa przedsiębiorcy, a o takiej możliwości wiedziało 16 proc. badanych skłonnych skorzystać z renty dożywotniej.