Z najnowszej ankiety CAB przeprowadzonej wśród menedżerów tej branży wynika, że zakłady wykorzystują już 90 proc. swoich zdolności produkcyjnych, a sprzedaż w większości z nich wróciła do poziomów ubiegłorocznych.
Ogromna większość, bo aż 80 proc. menedżerów branży okienno-drzwiowej zapewnia, że sprzedaż ich produktów utrzymuje się już na poziomie sprzedaży ubiegłorocznej.
Reszta spodziewa się osiągnięcia tego poziomu jeszcze w tym roku, a jedynie 6 proc. menedżerów obawia się, że w obecnym sezonie to im się nie uda. Prognozując sprzedaż wrześniową zaledwie 8 proc. szefów firm produkcyjnych tej branży spodziewa się spadku swojej sprzedaży w stosunku do miesiąca poprzedniego, ale ogromna większość, bo niemal 60 proc. jest przekonanych, że zamknie wrzesień wynikiem lepszym niż w sierpniu tego roku. Pozostali przewidują, że utrzymają wysoki poziom sprzedaży miesięcy wakacyjnych.
Przedsiębiorstwa okienno-drzwiowe oceniają swoją obecną sytuację finansową jako dobrą i bardzo dobrą (97 proc. wskazań), a nie znalazł się w tym gronie nikt, kto inaczej oceniłby kondycję swoich klientów. 78 proc. ankietowanych twierdzi, że jest ona w większości dobra, a 22 proc., że bardzo dobra. W okresie II i III kwartału udało się przedsiębiorstwom utrzymać lub zwiększyć zatrudnienie (91 proc. wskazań), a jedynie w 9 proc. zakładów zatrudnienie to jest dzisiaj niższe niż w marcu 2020 r.
Dzisiaj jedynie 6 proc. firm rozważa w ogóle możliwość uszczuplenia kadry pracowniczej, a wiele sygnalizuje przeciwnie: konieczność pozyskania nowych kadr.
Najnowszy biuletyn kwartalny CAB, informujący o wynikach branży okienno-drzwiowej w Polsce, informuje o 6-8 proc. spadkach produkcji stolarki po I półroczu tego roku. Zawiera on również prognozę zakładającą wynik sprzedażowy roku 2020 roku o 5-6 proc. niższy niż rok wcześniej. Prognoza zakłada, że sprzedaż okien i drzwi w II półroczu tego roku będzie zbliżona do tej w analogicznym okresie roku ubiegłego. A to oznacza, że branża okien i drzwi w Polsce sprawnie radzi sobie w dobie pandemii.