Tak związkowcy zarabiają na PKP Wyróżniony
- Napisane przez Usertech1ab
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Kolej płaci co roku 25 mln zł na utrzymanie związków zawodowych. A te protestują, blokując tory. Ta kwota to znacznie więcej niż poziom wydatków na ten cel u innych państwowych gigantów.
W PKP działa kilkaset związków, w tym 20 ogólnopolskich central, z których największa to NSZZ „Solidarność”. Do wielkiej trójki, która rozdaje karty, należą jeszcze Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych i Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP. W PKP Cargo w organizacjach zawodowych jest 80 proc. załogi, co daje armię 19,2 tys. ludzi. Zakładowy układ pracy daje im prawo m.in. do dodatkowych 12 dni urlopu w roku, chorobowego w wysokości 100 proc. pensji, a także premii uznaniowych, regulaminowych, kilometrowych, za pracę w nocy i w niedzielę itd. Układ pracy gwarantuje zatrudnionym w PKP Cargo np. 124 mln zł rocznie do wypłaty premii z tytułu stażu pracy, a 60 mln zł na nagrody jubileuszowe.
- W każdym cywilizowanym kraju na kolei funkcjonują związki zawodowe. Zarząd PKP chce zamienić grupę w dżunglę amazońską. Więcej od związków kosztują menedżerowie PKP z wynagrodzeniem prezesa na poziomie prawie 100 tys. zł miesięcznie łącznie – odpowiada Leszek Miętek, przewodniczący KKZZ.
Całość tekstu: http://m.dziennik.pl/wiadomosci/kraj/tak-zwiazkowcy-zarabiaja-na-pkp