Od ponad 20 lat polska firma BD Art zajmuje się produkcją luster, ram oraz listew ramiarskich. Obecnie firma podjęła decyzję o budowie Huty Szkła Płaskiego w Leszkowicach, w województwie lubelskim. W tym celu spółka kupiła ponad 38 ha gruntu z pokładami piasku za blisko 4 mln zł. W założeniach inwestycja ma ograniczyć import surowca z Chin, a także budzi nadzieję na rozwój wschodnich terenów Polski.

Bogdan Pęski, prezes i właściciel BD Art, przekonuje, że wybudowana huta zapewni produkcję szkła potrzebnego do wyrobu luster, okien i elewacji, przy zastosowaniu najnowocześniejszej, ekologicznej technologii na licencji chińskiej.

- W naszym procesie technologicznym odpady takie jak stłuczka i pyły będą zwracane do procesu produkcji. W tym zakresie nasza huta będzie bezodpadowa. Dodatkowo innowacyjny proces oczyszczania spalin umożliwi produkcję półproduktów nawozów azotowych i nie będzie potrzeby składowania niektórych składników uciążliwych dla środowiska. Sam obiekt w okresie zimowym będzie ogrzewany przez proces produkcyjny, a obieg wody będzie zamknięty. Wszystkie te działania mają na celu ochronę środowiska naturalnego – mówi Andrzej Michalski, dyrektor zarządzający BD Art.

W Leszkowicach powstaną dwie linie produkcji szkła. Roczna produkcja ma w planach wynieść 26 mln mkw. szkła 3mm lub 19,5 mln mkw szkła 4mm, oznacza to, że fabryka będzie produkować dziennie surowiec równy wielkości od 7 do 12 boisk piłkarskich. W hucie znajdzie się także linia pokrywania szkła powłokami izolacyjnymi. Pozwoli to wyprodukować około 18 mln mkw. szkła w skali roku. Powstanie też ośrodek badawczo-rozwojowy, który zajmie się wdrażaniem innowacyjnych rozwiązań.

Inwestycja jest warta ok. 400 mln zł. Zakład ma zatrudniać ok. 250 osób, ale łącznie na potrzeby huty będzie pracowało 800 osób.

- Inwestycja ta równocześnie wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego – tłumaczy w mediach poseł Artur Soboń (PiS), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Reindustrializacji Polski. - W części wschodniej Polski brakuje zakładów przemysłowych. Każdy inwestor, który doprowadza do zwiększenia potencjału industrializacyjnego tego terenu, podnosi jego produktywność. Tym samym stwarza potencjał dla społeczności lokalnej, dla samorządów i mieszkańców województwa. Wobec tego inwestor powinien jak najszybciej rozpoczynać produkcje.

Prezes Pęski zakłada, że huta w Leszkowicach nie będzie miała problemów ze zbytem, bowiem w naszym kraju w najbliższych latach nastąpi znaczący wzrost popytu na szkło. Zgodnie z normami unijnymi od 2018 r. wszystkie produkowane w Polsce okna powinny zawierać trzy szyby, zaś od 2022 r. – cztery.