Potrzebujemy głębokiej reformy polityki klimatycznej

W prezentacji zatytułowanej „Unijna polityka energetyczna: w poszukiwaniu kompromisu” Konrad Szymański przedstawił m.in. możliwe scenariusze reform polityki klimatycznej UE - wprowadzenie jednego celu redukcyjnego w zakresie CO2 skorelowanego z porozumieniem międzynarodowym lub wprowadzenie elastycznych wskaźników dojścia do redukcji emisji przez odnawialne źródła energii lub inwestycje w efektywność energetyczną.

- Najgorsze co mogłoby się stać to powtórzenie w nowej polityce po roku 2020 starych błędów, z którymi borykamy się dziś. Głęboka rewizja tej polityki jest racją stanu europejskiej gospodarki, szczególnie w czasie kryzysu i wobec perspektywy podpisania umowy o wolnym handlu z USA - mówił Konrad Szymański, który jest sprawozdawcą PE w sprawie polityki klimatycznej i energetycznej do roku 2030.

W czasie prezentacji przedstawiono także wyniki głównych głosowań parlamentarnych w zakresie celów i ambicji polityki klimatycznej UE. - Kiedy przyglądamy się tym 8 kluczowym głosowaniom w sprawach klimatycznych, widać wyraźnie, że Europa zaczyna nabierać wątpliwości co do jednostronnej polityki klimatycznej UE. Parlament jest podzielony prawie równo, a nierzadko zwolennicy ostrożniejszego kursu biorą przewagę. Widać też wyraźnie, że konieczne zmiany w polityce klimatycznej mogą nastąpić tylko wtedy, gdy zainteresowane kraje, w tym przede wszystkim Polska, nasilą współpracę międzyrządową w tej sprawie - mówił Szymański.

Prezentacja była wprowadzeniem do debaty z udziałem m.in. wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego, ministra ds. energii Litwy Jarosława Niewierowicza, prezesa PSE Henryka Majchrzaka, prezesa Grupy Lotos Pawła Olechnowicza, deputowanego Dumy Państwowej Rosji Alexandra Babakova i prof. Reza S. Abhari ETH Zurich.