Warsztaty niemieckich firm turystycznych ^Wyróżniony

W jesiennych warsztatach wzięło udział ok. 20 niemieckich firm. Były to zarówno biura promocji regionów (Brandenburgii, Saksonii, Zagłębia Ruhry), miast oraz firm zajmujących się bezpośrednio obsługą ruchu turystycznego np. sieci hotelowych Steigenberger Hotels, A&O Hotels and Hostels i kilku mniejszych hoteli, a nawet takich atrakcji turystycznych jak słynna wieża telewizyjna na Alexanderplatz w Berlinie.

Bawarczycy zaskoczyli swoją obecnością

Poza firmami z Brandenburgii i Saksonii, które były najliczniej reprezentowane, w spotkaniu z polskimi kontrahentami wzięło udział też kilka firm z innych regionów Niemiec. Byli to m.in. przedstawiciele niemieckich miast, hoteli, centrów kongresowych i innych firm np. z Norymbergi, Hamburga, Frankfurtu n/ Menem, Magdeburga, Bayreuth, Rüdesheim n/ Renem, Unterschleißheim. Pewnym zaskoczeniem było pojawienie się na spotkaniach przedstawicieli branży turystycznej z Bawarii. Ten kraj związkowy, będący jednym z głównych centrów ruchu turystycznego w Niemczech i nigdy nienarzekający na brak zagranicznych turystów, w Polsce promuje się bardzo mało. Bawarczycy uważając, że i bez tego mają wystarczającą liczbę turystów nie zabiegali specjalnie do tej pory o polskich turystów.

Niemieccy kontrahenci byli dobrze przygotowani do rozmów biznesowych. Przywieźli dużo materiałów informacyjnych: folderów, przewodników, map, a także konkretną ofertę usług turystycznych z cenami. Część materiałów informacyjnych była przygotowana nawet w języku polskim. Wydawać by się mogło, że warsztaty z przedstawicielami niemieckiej branży turystycznej powinny przyciągnąć znacznie większą ilość polskich organizatorów turystyki. Jednak od lat rysuje się pogłębiająca się tendencja, że wyjazdy Polaków do Niemiec przyjmują charakter wyjazdów indywidualnych. W związku z tym coraz mniej pośredniczą w tym biura podróży i ich brakuje oferty wyjazdów zorganizowanych ze strony polskich turoperatorów.

Polacy chętnie odwiedzają Brandenburgię

Warsztaty z niemieckimi przedstawicielami branży turystycznej poprzedziły konferencje prasowe głównych organizatorów spotkań. Jako pierwsza głos zabrała Pani Klara Piwnicka - Hensche z Tourismus Marketing Brandenburg, która zaprezentowała walory turystyczne Brandenburgii i ofertę regionu skierowaną na polski rynek. Obecnie Polacy są najliczniejszą grupa turystów odwiedzających ten land. Z pewnością decyduje o tym przygraniczne położenie tego regionu, choć jeszcze kilka lat temu skala podróży Polaków do Brandenburgii była kilkakrotnie mniejsza niż obecnie. W znaczącym ożywieniu ruchu turystycznego jest duża zasługa realizowanej od lat aktywnej strategii marketingowej. W odróżnieniu od innych niemieckich landów, które często zapominają o polskich turystach, Brandenburgia od wielu lat co roku uczestniczy w głównych polskich targach turystycznych tj. poznańskim Tour Salonie i TT Warsaw, a także w niektórych regionalnych imprezach targowych. Na turystyczny sukces Brandenburgii wśród Polaków wpływa w znacznej mierze także położenie Berlina na terenie tego kraju związkowego. Stolica Niemiec ze wszystkimi jej atrakcjami przyciąga rodaków, którzy licznie odwiedzają to miasto nie tylko po to by je zwiedzać i zapoznawać się z jego historią, ale również aby korzystać z jego atrakcyjnej i bogatej oferty kulturalnej, robić zakupy, a także korzystać z tutejszych lotnisk w ruch międzynarodowym i wewnątrz Niemiec.

Do Saksonii przyciąga nas wspólna historia

Jako kolejna wystąpiła Jadwiga Köhler z Tourismus Marketing Gesellschaft Sachsen, firmy zajmującej się promocją Saksonii. Rekomendowała ona swój kraj związkowy jako atrakcyjny region wypoczynku dla polskich turystów. Saksonia, podobnie jak Brandenburgia od lat aktywie promuje się w Polsce uczestnicząc w licznych imprezach targowych i prezentacjach. Od 2000 roku buduje ona swój wizerunek pod marką „Saksonia. Kraj na miarę światową". Coraz więcej gości z Polski interesuje się ofertą turystyczną Saksonii i daje się oczarować saksońskim zamkom i pałacom (jest ich ok. 50.) oraz ogrodom. W pierwszym półroczu 2014 przyjazdy gości z Polski wzrosły o ponad 13%.

- W wielu naszych obiektach polscy turyści witani są w ich ojczystym języku, co czyni zwiedzanie jeszcze ciekawszym i intensywniejszym. Bardzo dobrze przygotowany jest pod tym względem zamek Albrechtsburg w Meissen, zamek Freudenstein oraz twierdza Königstein. Wszystkie trzy wymienione obiekty dysponują audioprzewodnikami w języku polskim. Zamek Stolpen, ogród barokowy Großsedlitz, twierdza Dresden oraz zamek Albrechtsburg w Meissen posiadają dodatkowo strony internetowe w języku polskim - mówi Jadwiga Köhler. Wiele miejsca w swojej wypowiedzi poświęciła ona urokom Drezna, które podobnie jak Warszawa zostało odbudowane ze zniszczeń wojennych. Polscy turyści chętnie odwiedzają Drezno, żeby poznawać polsko - saskie wątki historii. Gdy w 1697 roku królem Polski został August III Mocny, Drezno stało się królewsko-polskim miastem rezydencjonalnym oraz jedną z dwóch (obok Warszawy) stolic unijnego państwa polsko-saskiego. Za panowania Augusta II Mocnego zbudowano w Dreźnie przepiękną rezydencję królewską Zwinger, która zaliczana jest do najbardziej znaczących budowli późnego baroku w Europie. Będąc w Dreźnie Polacy chętnie odwiedzają też Miśnię, w której znajduje się słynna Manufaktura Porcelany. Pani Jadwiga Köhler prezentowała również atrakcje turystyczne innych miast Saksonii takich jak Lipsk, Görlitz czy Budziszyn.

Polacy w pierwszej dziesiątce

Konferencję prasową zakończył swoją prezentacją Tomasz Pędzik, dyrektor Biura Marketingu i Sprzedaży Niemieckiej Centrali Turystyki w Polsce. Poinformował on, że liczba noclegów zagranicznych turystów odwiedzających Niemcy w 2014 roku wzrosła do 75,6 mln tj. o 5 % (w obiektach noclegowych powyżej 10 łóżek według danych Federalnego Urzędu Statystycznego). O 246 tys. wzrosła liczba noclegów polskich turystów w Niemczech i osiągnęła ona poziom 2,4 mln. Wyniki te uplasowały polskich turystów po raz pierwszy w historii w pierwszej dziesiątce nacji najczęściej odwiedzających Niemcy (na 10 miejscu). W Brandenburgii Polacy są na 1 miejscu wśród turystów odwiedzający ten land, a w Saksonii na 5 miejscu. Plany do 2030 roku przewidują podwojenie ilości polskich turystów podróżujących do Niemiec.