Menu
A+ A A-

Ernest Kuchar: szczepienia przekładają się na bezpieczeństwo gospodarcze Wyróżniony

Ponieważ Polska teraz upodabnia się do krajów zachodnich, to ludzie już sami podejmują decyzję o szczepieniach. Są one w części obowiązkowe, a w części zalecane, przestały być przymusowe Ponieważ Polska teraz upodabnia się do krajów zachodnich, to ludzie już sami podejmują decyzję o szczepieniach. Są one w części obowiązkowe, a w części zalecane, przestały być przymusowe mat.pras

Szczepienia i opieka zdrowotna to nie jest jedynie koszt, to wartość która przekłada się na bezpieczeństwo i bezpieczeństwo gospodarcze państwa - Prof. dr hab. Ernest Kuchar prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

Prof. dr hab. Ernest Kuchar prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii jest lekarzem pediatrą, specjalistą chorób zakaźnych z 20 letnią praktyką. Ukończył Akademię Medyczną we Wrocławiu oraz Podyplomowe Studia Zarządzania i Oceny Technologii Medycznej. Kieruje Kliniką Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjno-Izolacyjnym na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Nastał czas, żeby politycy sobie uświadomili, że jakość opieki zdrowotnej nie jest, jak sądzili, kosztem, lecz wartością przekładająca się na bezpieczeństwo, w tym także bezpieczeństwo gospodarcze – mówi prof. Ernest Kuchar.

Jak wygląda świadomość Polaków w zakresie szczepień ochronnych na tle Europy?

Ponieważ Polska teraz upodabnia się do krajów zachodnich, to ludzie już sami podejmują decyzję o szczepieniach. Są one w części obowiązkowe, a w części zalecane, przestały być przymusowe. Nie sposób kogokolwiek zmusić do szczepienia siebie czy dziecka. Stąd odsetek osób odmawiających szczepień rośnie, a wyszczepialność nam spada.

 Czy lobby antyszczepionkowe poniosło klęskę, czy też nabrało wiatru w żagle?

To jest złe pytanie. W czasie epidemii społeczeństwa w naturalny sposób przykładają większą wagę do szczepień ochronnych, a kiedy zagrożenie mija, to znowu następuje spadek poziomu świadomości konieczności szczepień. To jest dokładnie tak, jak ze zbrojeniami. Gdy jest wojna to wszyscy wiedzą, że trzeba się zbroić, a jak wojny nie ma, to wielu mówi: „A po co się zbroić, przecież jest bezpiecznie”. Ruch antyszczepionkowy jest obecnie w defensywie, ale wraz z odejściem pandemii znowu zwiększy swoją aktywność.

Szczepienia dzieci są oczywiste. A co ze szczepieniami dorosłych?

Przyzwyczailiśmy się, że szczepienia są przeznaczone dla dzieci, ponieważ kiedyś było ich znacznie więcej i w dodatku to one częściej chorowały na choroby zakaźne. Dla przykładu choroba pneumokokowa jest przyczyną prowadzących do śmierci powikłań u dorosłych.

Teraz sytuacja demograficzna się zmieniła, społeczeństwa się starzeją. Dlatego obecnie większość zachorowań na choroby zakaźne dotyczy osób przewlekle chorych i starszych. Nasz program szczepień nie nadąża za zmianami demograficznymi. Na całym świecie te programy obejmują dorosłych, nasz kończy się na 19 roku życia. Czas to zmienić.

A jakie są perspektywy wynalezienia i upowszechnienia szczepionki na koronawirusa?

Są bardzo optymistyczne, co nie znaczy, że nastąpi to szybko. Uważam, że nawet gdyby skuteczna szczepionka została dziś wynaleziona, to będzie dostępna za dłużej niż rok.

Całość wywiadu na Polska The Times

Żródło: polskatimes.pl

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas