Logo
Wydrukuj tę stronę

Wspieram rożne przedsięwzięcia naukowe i kulturalne w Polsce, na Litwie i Białorusi Wyróżniony

Pałac Radziwiłłów w Nieborowie Pałac Radziwiłłów w Nieborowie fot. pl.wikipedia

Z uwagi na tradycję i naszą, pełną tragicznych wydarzeń, historię warto kultywować pamięć o dawnej Polsce, chronić obiekty tak wyjątkowe jak obrazy i pamiątki codziennego użytku naszych przodków. Od wczesnej młodości interesowała mnie historia, nie tylko Radziwiłłów, czy innych rodzin arystokratycznych, ale historia Polski i kultywowanie ich wyjątkowych przedstawicieli.

A trzeba pamiętać, że w czasach mojej młodości pamięć o przedwojennej Polsce, a szczególnie przedstawicielach arystokracji i tradycji ziemiańskich była bezwzględnie zatajana i pomijana – napisał Maciej Radziwiłł, założyciel Fundacji Trzy Trąby, na portalu Instytutu Staszica.

Zgodnie z naszą rodzinną tradycją wspieram rożne przedsięwzięcia naukowe i kulturalne w Polsce, na Litwie i Białorusi – stwierdza dalej Radziwiłł. Większość z nich związana jest z kultywowaniem historii i spuścizny Wielkiego Księstwa Litewskiego i wspólnej historii naszych trzech krajów. W 2017 r. powołałem Fundację Trzy Trąby. Jednym z pierwszych działań fundacji była reaktywacja ponad 100-letniej manufaktury majoliki w Nieborowie, którą pod koniec XIX założył ówczesny właściciel Nieborowa – Michał Piotr Radziwiłł. Fundacja wspiera darowiznami Muzeum w Nieborowie, Muzeum Narodowe w Warszawie i Muzeum Narodowe w Krakowie. Wspólnie z Muzeum w Nieborowie zorganizowaliśmy już dwie wystawy, druga zbudowana wokół obrazu Matki Boskiej Loretańskiej Sobieskich, która została znaleziona przez Jana III Sobieskiego, po Wiktorii Wiedeńskiej w 1683 roku, otwarta jest do 15 września br.

Już w październiku natomiast odbędzie się wielka wystawa pamiątek radziwiłłowskich w Pałacu Wielkich Książąt w Wilnie. W projekcie tym weźmie udział blisko 10 polskich muzeów. Nie zapominamy także o działalności charytatywnej na rzecz osób chorych i niezamożnych. W ostatnim czasie otrzymałem informację, że w Peru znajdują się  zaginione obrazy z kolekcji Potockich. Po potwierdzeniu tej informacji, wspólnie z Michałem Sobańskim i jego Fundacją im. Feliksa hr. Sobańskiego, zdecydowaliśmy się na połączenie sił. Podjęliśmy wspólnie starania o powrót do Polski jak się okazało dwudziestu obrazów. Mamy wśród nich m.in. portrety królów Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego czy podobizny Julii Potockiej i Elizy Radziwiłłówny.

Nie jest to pierwszy raz kiedy wspólnie z Michałem Sobańskim angażujemy się we wspólne projekty, wspieramy też m.in. Muzeum Narodowe w Warszawie m.in. przy organizacji kolejnych wystaw. Łączy nas przekonanie, że warto przypominać o dawnej Polsce, rodzinach arystokratycznych i ziemiańskich. W tym roku przekazaliśmy do Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku unikatową figurę marszałka. Mam w sobie głębokie przekonanie, że w imię pamięci i szacunku dla pokolenia mojego ojca i dziadków warto zachować pamięć o przedwojennej Polsce i jej tradycjach. Dzięki naszym działaniom dzisiaj mogę mieć satysfakcję, że kolejne wydarzenia upamiętniające historię Polski są organizowane przy udziale Fundacji Trzy Trąby.

W Polsce, jak i w Europie obserwujemy pewne przekonanie, że elity miały swój czas i że ten czas się skończył. Tym bardziej w Polsce jest potrzebne poczucie odpowiedzialności za historię oraz społeczne zaangażowanie patriotów, którym udało się w okresie transformacji i teraz mogą udzielać wsparcie w tych obszarach, w których tego wsparcia wyraźnie brakuje. Za podstawowe wyzwania dla rozwoju filantropii indywidualnej w Polce uważa się między innymi promowanie idei filantropii, profesjonalne wspieranie działalności filantropijnej, jak również wprowadzenie bardziej przyjaznych uregulowań prawno-podatkowych, sprzyjających hojności darczyńców indywidualnych.

Istotnym elementem jest tu prawo o fundacjach które pochodzi z roku 1984 i od tego czasu niewiele się zmieniło. W codziennej działalności wielu fundacji nie stanowi to może wielkiego problemu, ale ustawa ta jest w wielu obszarach niedoprecyzowana, co rodzi wiele ryzyk, szczególnie dla fundacji, które mają znaczniejsze zasoby finansowe, angażują się w działania polityczne lub promują różne wartości światopoglądowe, które budzić mogą zastrzeżenia tej czy innej władzy. W wielu obszarach ustawa o fundacjach z 1984 r. jest niezgodna z Konstytucją RP. Dziwne, że nie widać żadnej inicjatywy ustawodawczej, żeby ulepszyć prawo o fundacjach – kończy Maciej Radziwiłł.

Artykuły powiązane

Realizacja i wykonanie Fanaberie.eu