Za mała świadomość problemów dot. bezpieczeństwa w Unii Wyróżniony
- Napisane przez Redakcja
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Zaangażowanie Polski w projekty Unii wbrew pozorom wcale nie jest małe. To tematy mało interesujące dla mediów, dlatego tak mało się o tym mówi. Jeżeli jednak chodzi o wypełnianie obowiązków wynikających z przynależności do Unii, to nasze inicjatywy wcale nie są pomijane. – stwierdziła dr. Beata Górka-Winter z Centrum Europejskiego UW w trakcie debaty „Wspólna obrona – silniejsza i bezpieczna Europa”.
W ostatnich miesiącach liderzy Unii Europejskiej wielokrotnie podnosili kwestie bezpieczeństwa krajów członkowskich. Z strony Francji i Niemcy padł między innymi pomysł stworzenia wspólnej armii. Mimo wzmożonej aktywności UE w sferze obronności, idea powołania unijnej armii spotyka się z krytyką.
Zbyt wielkie słowa liderów Unii
Projekty dotyczące wspólnej obrony Europy to idee, z którymi mierzymy się od lat czterdziestych dwudziestego wieku w różnych wymiarach – m. in. finansowym. Mieliśmy wiele dekad, by pozbyć się różnych wątpliwości.
Niestety nigdy nie mogliśmy sobie pogratulować tego, że udało się osiągnąć coś dużego. Nie chcę powiedzieć, że Unia Europejska nie ma sukcesów, a stwierdzenie że jest pomijana byłoby nadużyciem. Natomiast słowa, którymi Unia określa aktualne projekty są zbyt wielkie. Krytyka UE wynika właśnie z „inflacji” dużych słów w kontekście rzeczywistych możliwości w danej perspektywie. – uważa dr. Górka-Winter.
Artykuły powiązane
- Rosnące ceny energii i polityka klimatyczna - "Zielona zmiana"
- Prezydent podpisał nowelę VAT-owską
- Adamczyk: Państwa UE raczej zgodne w sprawie blokady portów dla rosyjskich statków
- Unia Europejska powinna zadbać o własne źródła zaopatrzenia
- BERYL S 762 M1 - sportowy karabinek podbija USA w sportowym stylu