Menu
A+ A A-

Katalonia osłabia euro

Katalonia osłabia euro pexels.com

Ubiegły tydzień przyniósł naprawdę wiele argumentów inwestycyjnych na rzecz dolara, jednak należy pamiętać, że po drugiej stronie mamy wciąż jastrzębie oczekiwania rynku względem EBC oraz przyśpieszającą gospodarkę Eurolandu.

Ponadto, zaprezentowana reforma podatkowa Donalda Trumpa ma przed sobą jeszcze długą drogę, bowiem prezydent USA musi zdobyć poparcie w Kongresie, a do tej pory efektywność polityczna Białego Domu była dosyć niska. Z kolei jastrzębie zapowiedzi Fed jedynie uwiarygadniają w oczach rynku wcześniejsze plany FOMC - skala zacieśniania monetarnego raczej nie zostanie nieoczekiwanie powiększona. Dlatego też nie stanowi zaskoczenia fakt, że sytuacja głównej pary walutowej zmierza w kierunku konsolidacji. Warto również zwrócić uwagę na piątkowe, szacunkowe dane dotyczące inflacji HICP w strefie euro. Wynik na poziomie 1,5% był niższy o 0,1 punktu procentowego od prognoz. Nie wydaje się jednak, aby niniejsza rozbieżność mogła w istotny sposób wpłynąć na postawę EBC, który prawdopodobnie w październiku zaprezentuje plan normalizacji polityki pieniężnej. Obecnie główna para walutowa znajduje się w okolicy 1,175 i wyraźnie kieruje się na południe. To najprawdopodobniej efekt napięć związanych z katalońskim referendum, które będą miały raczej tylko i wyłącznie krótkoterminowy wpływ na rynki finansowe. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 1,172, podczas gdy za opór należy uznać 1,183.

W piątek inwestorzy poznali także wrześniowy wskaźnik CPI dla Polski. Odczyt na poziomie 2,2% rdr był naprawdę zaskakujący, bowiem prognoza wynosiła 1,9% rdr. Dane niewątpliwe zwrócą uwagę RPP, która w obecnym tygodniu podejmie decyzję ws. stóp procentowych. Co prawda nikt nie spodziewa się zmian w obecnej polityce monetarnej, jednak ze względu na zwyżkującą inflację oraz sygnały świadczące o podziałach w niniejszym gremium konferencja z udziałem Adama Glapińskiego zapowiada się niezmiernie interesująco. Aktualnie eurozłoty oscyluje w okolicy 4,31. Rynek obronił wcześniej przełamany psychologiczny poziom 4,30, co może oznaczać nową falę wzrostów na tej parze.

Tymczasem USD/PLN znajduje się w okolicy 3,665.

Wiele wskazuje na to, że ostatnie zwyżki zakończyły okres średnioterminowego trendu spadkowego. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 3,695.

Dzisiaj inwestorzy poznają przemysłowe indeksy PMI dla strefy euro i jej poszczególnych gospodarek, Stanów oraz Polski. W środę zostaną opublikowane usługowe indeksy PMI. Ponadto, w tym tygodniu warto zwrócić uwagę na inflację PPI oraz na dynamikę sprzedaży detalicznej dla Eurolandu. Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie piątkowa publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy.     

Ostatnio zmienianyponiedziałek, 02 październik 2017 12:49
Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas