- Coraz większe zamieszanie w pracach nad projektem zakazu handlu w niedzielę to kolejny dowód, że jest to pomysł nieprzemyślany, a jego wdrożenie może wprowadzić więcej zamętu niż korzyści. W toczonej w ostatnich miesiącach dyskusji nad projektem obnażono jego słabości i pokazano liczne absurdy, do których może doprowadzić jego wdrożenie – przekonuje Arendarski.