Menu
A+ A A-

E-przestrzeń źle chroni prawa autorskie Wyróżniony

E-przestrzeń źle chroni prawa autorskie www.sxc.hu

Dziś przypada ważna data w historii literatury światowej. 23 kwietnia mijają rocznice śmierci Cervantesa, urodzin i śmierci Szekspira oraz śmierci Inki Garcilasa de laVegi. Jak co roku tego dnia Polska Izba Książki (PIK) organizuje ogólnopolskie obchody Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich.

W ten sposób środowisko wydawców chce zwrócić powszechną uwagę także na temat własności intelektualnej, w tym przestrzegania praw autorskich. Rozwijający się błyskawicznie internet znacząco obniżył poziom ochrony praw autorskich, gdyż stworzył bardzo łatwe, dostępne i tanie narzędzia sprzyjające ich naruszeniom. Tymczasem prawo autorskie oznacza prawo twórcy do wyłącznego dysponowania swoją twórczością. Może on swoje dzieło podarować, może je za darmo rozpowszechniać, ale może je także wpuścić w obrót handlowy i żyć z obrotu swymi dziełami.

W opinii PIK w dniu Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich należy przypomnieć podstawowy pewnik: prawa autorskie służą rozwojowi nauki, techniki, kultury i sztuki. Ponadto gwarantuje postęp technologiczny i gospodarczy. Stwarzanie wizji nieodpłatnego dostępu do dóbr w internecie oraz iluzję, że uwolnienie informacji spowoduje szybszy rozwój jest bowiem niebezpieczne. Wg PIK ochrona praw autorskich zaczęła być egzekwowana wiele lat po transformacji ustrojowej i do dzisiaj poziom ochrony przed naruszeniami w Polsce nie jest satysfakcjonujący. Świadomość potrzeby ochrony praw autorskich jest nikła. Kopiowanie nie tylko dla celów osobistych rozpoczyna się już w szkole, a następnie kontynuowane jest zarówno na uczelniach, jak i w przemyśle. PIK twierdzi, że demagogiczne piętnowanie prawa autorskiego utwierdza wielu w przekonaniu o słuszności nielegalnego kopiowania i nielegalnego korzystania z utworów.

Podnoszący hasła wolnego dostępu do wiedzy, utworów, dorobku kultury, nie powinni przeciwstawiać swoich praw (do informacji, do wiedzy itd.) prawom wyłącznym. Zasady rozpowszechniania dzieł nie mogą być skonstruowane w taki sposób, aby zniechęcić autorów do twórczości i publikowania dzieł. Twórcy nie mogą być poddani presji wyboru określonego sposobu dysponowania utworem. Zdaniem PIK postulaty uspołecznienia dzieł poprzez ich proste udostępnienie w internecie naruszają uzasadnione standardy, niweczą starania oraz oczekiwania związane z inwestycją w rozwój twórczości, zagrażają interesom autorów, tłumaczy, ilustratorów oraz dalszemu rozwojowi kultury. Tymczasem debata wokół ACTA spowodował, że edukację o prawach autorskich trzeba rozpocząć od nowa i od podstaw.

Na spotkaniu prasowym z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich Rafał Skąpski, prezes Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, poinformował m.in. o planach zorganizowania w maju, jak co roku, wykładu na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego dla maturzystów – przyszłych studentów specjalnego wykładu na temat praw autorskich.

{jumi [*9]}

Więcej w tej kategorii: « Na tropie dowodów E-booki ex-lege »
Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas