Menu
A+ A A-

Kontrolować nie znaczy karać Wyróżniony

Kontrolować nie znaczy karać fot. sxc.hu

Instytut Staszica będzie rozmawiał z parlamentarzystami różnych opcji na temat konkretnych pomysłów prawnych, mających ucywilizować procesy kontrolne w Polsce – informuje agencja ISBnews. Przedstawiciele instytutu proponują m.in. obowiązek precyzyjnego uzasadnienia wszczęcia kontroli, szczególnie takiej, która paraliżuje pracę firmy lub instytucji i możliwość składania zażaleń na takie uzasadnienia.

Wśród propozycji prawnych Instytutu to jest jednoznaczne zagwarantowanie kontrolowanym zasady domniemania dobrej woli i rozstrzygania wątpliwości na korzyść kontrolowanego; umożliwienie zajmowania pozycji obserwatora w kontrolach przez przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz znacznie szybsze niż obecnie rozstrzyganie odwołań, także na drodze sądowej.

Instytut zapowiada, że będzie rozmawiał „z parlamentarzystami różnych opcji na temat konkretnych pomysłów prawnych, mających ucywilizować procesy kontrolne w Polsce". Jednym z podejmowanych tematów, będą kontrole skarbowe.

"Mimo kolejnych deklaracji składanych przez kolejnych ministrów przedsiębiorca w relacjach z aparatem skarbowym wciąż nie jest równoprawnym partnerem, a petentem o słabej pozycji. Dlatego zmianom w prawie musi towarzyszyć zmiana w podejściu organów skarbowych do podatnika. Warto przypomnieć o ustaleniach ogłoszonego w ub. r. raportu Najwyższej Izby Kontroli, który wskazuje m.in. na uchylanie znacznej części decyzji naczelników urzędów skarbowych i dyrektorów UKS w postępowaniu odwoławczym i dużą liczbę przypadków wadliwej interpretacji przepisów podatkowych przez urzędników" - podkreśla Instytut w swoim stanowisku.

Według niego, inną, równie niepokojącą kwestią jest wykorzystywanie kontroli przez inne organy państwowe do wymuszenia określonych decyzji. Doniesienia dotyczące takich praktyk dotyczą m.in. Ministerstwa Zdrowia.

"Klasycznym przykładem używania kontroli jako środka nacisku, a nie narzędzia pomagającego w przestrzeganiu prawa, są masowe kontrole Narodowego Funduszu Zdrowia w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej. Chodzi o te placówki, które nie chciały podpisać kontraktów na 2015 r. na warunkach resortu zdrowia. Kontrowersje budzą również działania Ministerstwa Zdrowia wobec placówek medycznych i ich szefów" - czytamy dalej.

Kolejną złą praktyką jest nieoficjalne przekazywanie mediom "wyników" nieukończonych formalnie postępowań kontrolnych, jeszcze przed tym, jak do ustaleń miała szansę odnieść się instytucja kontrolowana. W ostatnim czasie tak się zdarzyło w przypadku Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu, kierowanego przez prof. Henryka Skarżyńskiego. Sprawę „wycieku" bada obecnie ABW.

"Tak, jak postępowanie prokuratorskie lub sądowe nigdy nie powinno być środkiem nacisku, a jedynie realizacją prawa, tak samo prowadzone przez państwowe urzędy kontrole nie powinny służyć innym celom. Żeby tak się stało, konieczne jest nie tylko doprecyzowanie przepisów, ale również zmiana sposobu myślenia decydentów. Można odnieść wrażenie, że na zmianie status quo nie zależy obecnie żadnej z głównych sił politycznych" - podsumowano w oświadczeniu.

Instytut Staszica to niezależny think-tank, zajmujący się kwestiami społecznymi w kontekście zrównoważonego rozwoju. W gronie współpracowników IS znajdują się publicyści, wykładowcy akademiccy, eksperci od komunikacji społecznej.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas