Regulacje rynku pożyczek pozabankowych – to największe wyzwanie, jakie stoi przed firmami pożyczkowymi w tym roku. Branża liczy, że posłowie przychylą się do ich stanowiska i zrezygnują z wprowadzenia limitu kosztów pożyczek. Ministerstwo Finansów proponuje, aby maksymalny koszt pożyczki nie przekraczał 50 proc. wartości pożyczki.
Ministerstwo Finansów kończy prace nad regulacjami rynku pożyczek pozabankowych. Trwają rozmowy z branżą. Zdaniem ekspertów Instytutu Jagiellońskiego, regulacje są potrzebne, bo w dużej mierze chronią interes klientów firm pożyczkowych, czyli tych, którzy najbardziej potrzebują dofinansowania. Jednak nierozsądne ich wprowadzenie może przynieść więcej szkód niż pożytku – może to np. doprowadzić do zahamowania rozwoju branży, a konsumentów zmusić do korzystania z lombardów.
(ISBnews) - Firmy pożyczkowe w Polsce tworzą rynek szacowany nawet na 4 mld zł i wypełniają lukę, którą nie jest zainteresowany sektor bankowy, ale cierpią na kojarzeniu ich z parabankami, od których różnią się tym, że nie zbierają depozytów i nie przerzucają ryzyka na klientów.