Gaz, węgiel i atom, ale bez rusofobii
- Dział: Energetyka
- Napisane przez biznesalert.pl
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
O wizję polityki energetycznej Polski zapytano lidera Ruchu Narodowego, Artura Zawiszę.
O wizję polityki energetycznej Polski zapytano lidera Ruchu Narodowego, Artura Zawiszę.
Dzięki zachętom ze strony państwa w Polsce mogłoby powstać dziesięciokrotnie więcej małych źródeł energii odnawialnej, i to w ciągu kolejnych sześciu lat – podkreślają eksperci Instytutu na rzecz Ekorozwoju. To – obok zwiększaniu efektywności energetycznej – pozwoliłoby na obniżenie rachunków i przyniosłoby kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy. Jednak sygnały płynące z rządu wskazują na to, że tego celu nie uda się zrealizować.
Otworzona w Kędzierzynie Koźlu instalacja badawcza pozwala produkować energię elektryczną przy wykorzystaniu gazów odpadowych. Eksperymentalny blok energetyczny o mocy ok. 1 MW w produkcji energii elektrycznej wykorzystuje wodór i inne gazy palne. Pozwala to na zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska i znaczne oszczędności.
W najbliższą środę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ogłosi wyniki finansowe za zeszły rok. Sądzę jednak, że większość analityków i dziennikarzy interesuje zupełnie inna kwestia: czy zostaną zaprezentowane cele, które postawił sobie i zespołowi do realizacji nowy zarząd i jak będzie wyglądać ich hierarchia.
GK PGNiG zamierza zainwestować ok. 4,5 mld zł w 2014 roku, głównie w poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej oraz rozwój i modernizację sieci gazowniczej – informuje spółka na swojej stronie internetowej.
Jak na razie Polska mocno broni się przed pomysłami, aby energetykę węglową odesłać do lamusa. Oczywiście za ekologicznymi argumentami stoją konkretne interesy: Francja rada by nam zaoferować swoją technologię jądrową, niemieckie firmy pospieszą z rozwiązaniami z zakresu fotowoltaiki. Niemniej rozwój silnego sektora energii odnawialnej jest zadaniem, przed którym nasz kraj nie może i nie powinien się uchylać.
Wzrosną ceny energii i koszty produkcji, a przemysł może „przenieść się” za wschodnią granicę – prognozuje europoseł Bogusław Sonik, tłumacząc, jaki wpływ będą miały zmiany wprowadzane przez Unię Europejską dotyczące systemu handlu emisjami dwutlenku węgla. Ma to uderzyć głównie w polskie kopalnie i elektrownie węglowe. Jednak Sonik przypomina, że polityka energetyczno-klimatyczna w takim kształcie jest prowadzona już od dekady i Polska miała dużo czasu, by się do niej dostosować.
Dziś mija termin ogłoszenia nowych taryf na energię elektryczną i gaz, jeśli miałyby obowiązywać od początku przyszłego roku. Według ekspertów pierwsze mogą nieznacznie spaść, a drugie prawdopodobnie nieznacznie wzrosną lub pozostaną bez zmian. To pierwsza ważna decyzja URE po tym, jak z funkcji prezesa ustąpił Marek Woszczyk, znany ze swojej niechęci do wniosków o podniesienie cen.
7 października prezes URE skieruje do PGNiG wezwanie do korekty wniosku taryfowego. Zdaniem Marka Woszczyka, mimo wejścia w życie akcyzy na gaz, ceny w niektórych przypadkach powinny nawet spaść – np. dla odbiorców przemysłowych.
Polacy nie są jeszcze w pełni świadomymi konsumentami na rynku energii – wciąż niewiele osób decyduje się na zmianę sprzedawcy prądu. Ci, którzy to robią, kierują się już nie tylko ceną, ale także poszerzoną ofertą oraz jakością obsługi.
Jedna gmina blokuje postępy w strategicznej dla Polski i dla całej Unii Europejskiej inwestycji, która ma zagwarantować bezpieczeństwo dostaw prądu. Most energetyczny pomiędzy Polską a Litwą mógłby powstawać sprawniej, gdyby została przyjęta ustawa o korytarzach przesyłowych, ułatwiająca proces budowy linii energetycznych i gazociągów.
Niemiecki koncern energetyczny RWE wchodzi na otwierający się w Polsce rynek gazu. Zamierza wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenia – jest piątym największym sprzedawcą tego paliwa na rynku europejskim. Dla klientów liberalizacja tego sektora ma być szansą na niższe ceny i lepszą obsługę.
Polski system dofinansowywania zielonych technologii nie jest skuteczny i sprawia, że nie stają się one opłacalne – uważa Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej. Instytut przygotowuje dla resortu gospodarki analizę, która ma określić, jaka powinna być wysokość dofinansowania poszczególnych technologii. Prace zostaną ukończone 26 lipca.
Dominacja węgla nie jest jedyną możliwą opcją dla Polski – twierdzą autorzy raportu „Niskoemisyjna Polska 2050”. Udział energetyki węglowej powinien stopniowo spadać wraz z wycofywaniem starych elektrowni i wyczerpywaniem się krajowych zasobów tego surowca. Ewolucyjne zmiany mogą przez 40 lat całkowicie odmienić energetykę w Polsce, tak jak wcześniej w Danii czy Wielkiej Brytanii. Wiele w tej dziedzinie zależy jednak od działań rządzących, których na razie brakuje.
Plan budowy nowej odnogi gazociągu jamalskiego przez Polskę to szantaż Rosji wobec Ukrainy – uważa poseł PiS Jacek Sasin. Według niego inwestycja jest sprzeczna z polską racją stanu i nie przyniosłaby nam żadnych ekonomicznych korzyści.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki podejmie decyzję o uwolnieniu rynku energii tylko wówczas, gdy konsumenci będą mogli z łatwością zmieniać sprzedawcę prądu. Daje więc spółkom energetycznym czas do końca kwietnia na dojście do porozumienia w sprawie tzw.
Ministerstwo rolnictwa nie przeznaczy pieniędzy na budowę biogazowni, mimo sukcesu, jaki odniósł program dotacji sprzed dwóch lat. Szef resortu Stanisław Kalemba zdecydował, że to zadanie leży w gestii Ministerstwa Gospodarki. Natomiast pod jego okiem powstaje projekt edukacyjny dla uczniów szkół rolniczych, przygotowujący ich do pracy przy biogazowniach.
W kwietniu zapadną decyzje dotyczące łączenia polskiego rynku energii z rynkami południowymi – czeskim, słowackim i węgierskim oraz rumuńskim. Operatorzy tych systemów analizują, w jaki sposób można połączyć giełdy. Dzięki temu będzie możliwe przesyłanie prądu po niższych stawkach pomiędzy poszczególnymi krajami.
W tym tygodniu może dojść do zawarcia porozumienia między spółkami energetycznymi, które ułatwi konsumentom zmianę dostawcę prądu. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki chce, by istniała możliwość zawierania jednej umowy na sprzedaż i dostawę energii elektrycznej, co będzie tańszym i prostszym rozwiązaniem dla odbiorców. W konsekwencji zwiększy to konkurencyjność na tym rynku. Rozmowy nad taką możliwością trwają od ponad 1,5 roku.