Logo
Wydrukuj tę stronę

Rekordy na Wall Street i dobre nastroje na rynkach wspierają złotego Wyróżniony

Wczorajsze rekordowe zamknięcie amerykańskiego indeksu DJIA, podsycane przede wszystkim oczekiwaniem na szczepionkę przeciwko COVID-19, co daje nadzieję na zakończenie w perspektywie kilku miesięcy pandemii na świecie Wczorajsze rekordowe zamknięcie amerykańskiego indeksu DJIA, podsycane przede wszystkim oczekiwaniem na szczepionkę przeciwko COVID-19, co daje nadzieję na zakończenie w perspektywie kilku miesięcy pandemii na świecie Photo by John McArthur on Unsplash

Nowe rekordy na Wall Street i ogólnie dobre nastroje na globalnych rynkach finansowych wspierają notowania złotego, zachęcając do kupna polskiej waluty. Podobnie jak powrót notowań EUR/USD powyżej 1,19 dolara.

Z drugiej jednak strony, wciąż utrzymujące się pewne krótkoterminowe wyprzedanie na wykresach EUR/PLN, USD/PLN i CHF/PLN, po ich bardzo silnych spadkach z początku listopada, nieco ograniczają przestrzeń do umocnienia rodzimej waluty.

Środowy poranek przynosi stabilizację notowań złotego do euro, przy jednoczesnym jego niewielkimi umocnieniu do dolara i szwajcarskiego franka.

O godzinie 09:03 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,4621 zł, pozostając w przedziale wahań z ostatnich 4 dni, a jednocześnie powyżej październikowego dołka na 4,4553 zł. W tym czasie notowania USD/PLN osuwały się o 0,7 gr do 3,7470 zł, a kurs CHF/PLN cofał się o 0,5 gr do 4,1150 zł, testując najniższe poziomy od 2 miesięcy.

Wczorajsze rekordowe zamknięcie amerykańskiego indeksu DJIA, podsycane przede wszystkim oczekiwaniem na szczepionkę przeciwko COVID-19, co daje nadzieję na zakończenie w perspektywie kilku miesięcy pandemii na świecie, to dziś główne źródło rynkowego optymizmu. I podstawowy powód, żeby złoty dalej się umacniał. Powód drugi to powrót notowań EUR/USD powyżej 1,19, z perspektywą rychłego ataku na 1,20. Taki ruch dodatkowo wsparłby złotego. Szczególnie w relacji do dolara.

Jutrzejsze święto w USA paradoksalnie również zwiększa prawdopodobieństwo umocnienia złotego. Nie ma bowiem ryzyka pojawienia się czynników, które sprowokowałby realizację zysków na rynku walutowym.

Większych emocji za to nie wywoła zaplanowana na godzinę 10:00 publikacja przez GUS październikowych danych nt. stopy bezrobocia (prognoza: 6,1 proc.). Inaczej to już wygląda w przypadku danych z USA. Ich popołudniowy wysyp, jeżeli tylko dane wpiszą się w dotychczasowych trend pozytywnych zaskoczeń, mogą dodatkowo poprawić nastroje na rynkach, wspierając przy okazji złotego. O godzinie 14:30 zostaną opublikowane dane o amerykańskim PKB w III kwartale, październikowy raport o zamówieniach na dobra trwałe i tygodniowy o wnioskach o zasiłek. O 16:00 zaś dane o dochodach i wydatkach Amerykanów, sprzedaży nowych domów, a także indeks Uniwersytetu Michigan

Artykuły powiązane

Realizacja i wykonanie Fanaberie.eu