- Ważnym dla nas punktem jest rozwój ekologicznych miast bez korków. Tutaj mamy rozwiązania, które sprawdziły się na świecie. Wymagają one wykorzystania inteligentnych systemów transportowych – mówi dr Marek Cywiński, prezes zarządu Kapsch Telematics Services. - Wiele miast np. Londyn czy Sztokholm stosują opłaty za wjazd do centrum. W Mediolanie za darmo do centrum wjadą tylko pojazdy z klasą ekologiczną Euro 4. W ciągu roku od wprowadzenia systemu liczba pojazdów w centrum spadła o 50 proc, a o 20 proc. spadła emisja najbardziej szkodliwego pyłu PM10.
W Krakowie, w najbardziej zanieczyszczonym mieście w Polsce, średnio przez 188 dni w roku zostają przekroczone normy powietrza. Podobnie jest w Warszawie, gdzie mieszkańcy oddychają zanieczyszczonym powietrzem średnio przez 140 dni w roku. Według dyrektywy Parlamentu Europejskiego liczba dni, podczas których normy mogą być przekroczone, nie powinna wynosić więcej niż 35. Wg. Rankingu WHO 33 z 55 najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie znajduje się w Polsce.
Niestety w Polsce brakuje rozwiązań prawnych, które pozwoliłyby na tworzenie eko-stref w centrach miast. Podobne strefy ograniczają ruch w metropoliach, ale również promują wybór ekologicznych pojazdów poprzez dywersyfikację stawek wjazdowych do miast zależnie od klasy emisyjnej pojazdów.
- W Polsce ciągle mamy do czynienia z brakami legislacyjnymi, które nie pozwalają miastom prowadzić proekologicznej polityki transportowej. Miejmy nadzieję, że ze względu na coraz wyższą świadomość społeczną w zakresie zagrożenia smogiem, zostaną one wkrótce nadrobione – mówi Cywiński.