czwartek, 12 styczeń 2017 13:41

Centralny Port Lotniczy pod znakiem zapytania Wyróżniony

Napisane przez Dariusz Kotara
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
wizualizacja - Port Lotniczy Kielce S.A.

W tym roku ma zapaść decyzja dotycząca przyszłości Centralnego Portu Lotniczego. Pieniędzy na funkcjonowanie portu szuka Ministerstwo Rozwoju, ale eksperci ostrzegają, że pomysł może okazać się nietrafiony.

W 2017 r. zapadnie polityczna decyzja o budowie Centralnego Portu Lotniczego - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk. Inwestycja, jak wynika z obecnych założeń, miałaby zostać zrealizowana pomiędzy miastami Łódź i Warszawa. Zostałaby dla niej stworzona cała nowa infrastruktura drogowa i kolejowa, a port miałby obsługiwać ponad 50 mln pasażerów rocznie. Dla Europy, Centralny Port Lotniczy byłby jednym z głównych lotnisk przesiadkowych dla pasażerów podróżujących w kierunkach amerykańskich i azjatyckich. Minister w swojej wypowiedzi dla IAR zaznaczył, że bardzo ważne jest sporządzenie analiz ekonomicznych oraz wzięcie pod uwagę istniejących lotnisk regionalnych, tak by nie doprowadzić do ich upadku. Adamczyk poinformował też, że pieniędzy na nową inwestycję szuka Ministerstwo Rozwoju. Podkreślił, że już niedługo warszawskie lotnisko im. Fryderyka Chopina osiągnie maksimum swoich możliwości. Dlatego konieczna jest budowa nowego portu, dzięki któremu Polska nie znajdzie się na lotniczych peryferiach Europy.

Związek Regionalnych Portów Lotniczych z uwagą przygląda się planom budowy Centralnego Portu Lotniczego. Artur Tomasik, prezes Zarządu Związku i Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA, zarządzającego Katowice Airport przekonuje, że powstanie tak dużego portu sprawi, że jego obszar oddziaływania pokryje się z obszarami portów regionalnych, co może mieć negatywny wpływ na sens funkcjonowania wybranych lotnisk.

- Skalę tego wpływu będzie można określić dopiero gdy poznamy dokładną lokalizację CPLu i plany jego skomunikowania. Nie ulega wątpliwości, że decyzja o realizacji tej inwestycji powinna być ściśle powiązana ze strategią i potrzebami narodowego przewoźnika, czyli PLL LOT. ZRPL uważa, że celowe wydaje się przygotowanie wnikliwej analizy, która pozwoli określić szanse i zagrożenia związane z realizacją tak ogromnej inwestycji – mówi Artur Tomasik.

Wydaje się, że minister Adamczyk i Związek Regionalnych Portów Lotniczych mają podobne zdanie co do budowy Centralnego Portu Lotniczego: bez analiz ekonomicznych oraz wpływu na inne lotniska nie można podjąć tak istotnej dla gospodarki decyzji.

Jedno z kluczowym pytań, na które należy odpowiedzieć, to - czy CPL ma funkcjonować równolegle z Lotniskiem Chopina, czy też ma je zastąpić. Przykład dwóch dużych lotnisk np. dla Montrealu pokazuje, że ta pierwsza koncepcja może okazać się nieefektywna. Wydaje się, że warto też sprawdzić czy sygnalizowane problemy z przepustowością Lotniska Chopina, które mogą wystąpić za kilka lat, nie można byłoby rozwiązać poprzez dokładniejszą koordynację lotów i zmianę polityki slotowej.

Zwolennikiem budowy Centralnego Portu Lotniczego są z kolei Polskie Linie Lotnicze LOT. Prezes firmy Rafał Milczarski wielokrotnie podkreślał, że ograniczona pojemność lotniska Chopina w Warszawie nie pozwoli na rozwój naszego narodowego przewoźnika. W ubiegłym roku roku stołeczny port obsłużył ponad 12 mln pasażerów.

Z kolei wielu ekspertów jest sceptycznie nastawionych do pomysłu budowy portu. Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR przyznaje, że przepustowość lotnika Chopina ma swoje granice. Ograniczone są także możliwości zwiększenia liczby startujących i lądujących codziennie samolotów. Ekspert przypomina jednak, że do wykorzystania jest jeszcze potencjał lotniska w Modlinie, którego granice przepustowości sięgają 40 mln pasażerów w ciągu roku. Rozbudowa tego portu lotniczego wiązałaby się tez ze znacznie niższymi kosztami.

- Sektor lotniczy wymaga strategii rozwoju. Nie ma w niej miejsca na kosztowny pomysł powstania Centralnego Portu Lotniczego, tym bardziej że do wykorzystania jest potencjał lotniska w Modlinie - uważa Furgalski.