Menu
A+ A A-

System nastawiony na stagnację Wyróżniony

System nastawiony na stagnację

Nawet największy sukces może zostać przyćmiony przez bezmyślny system i procedury. Tak dzieje się m.in. w służbie zdrowia, a jednym z przykładów jest otolaryngologia. W czasie, kiedy na świecie polscy specjaliści w tej dziedzinie odbierają honory za swoją pracę, polski NFZ stara się robić wszystko, aby utrudnić im pracę.

Sprawą, jako pierwsi, zajęli się dziennikarze „Gazety Polskiej", którzy w materiale „NFZ dzieli i rządzi" opisali największe wady systemu finansowania placówek medycznych.

Dziennikarze w rozmowie z prof. Kazimierzem Niemczykiem, kierownikiem Katedry i Kliniki Otolaryngologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, opisują m.in. kulisy nieformalnych układów w NFZ, gdzie na podstawie znajomości, placówki otrzymują zgodę na wszczepianie implantów słuchowych.

- Implanty ślimakowe wszczepia ten ośrodek, który je sam pozyskał. Najpierw jednak przekazuje je NFZ, który musi wyrazić zgodę na wszczepienie. Nie wiem, na jakiej podstawie zapada taka decyzja – komentuje „Gazecie Polskiej" prof. Niemczyk. Jego zdaniem obecnie system finansowania w medycynie jest wypaczony. Jak twierdzi profesor - trudno mówić o sukcesie, gdy rozwój tej dziedziny sterowany jest sztucznie przez urzędników z NFZ, nie wiadomo, na jakiej podstawie. Ta instytucja kieruje się swoimi prawami, często bez merytorycznych przesłanek.

Kolejny problem to refundacja operacji. NFZ nakłada ograniczenia na placówki - każdy szpital ma limit operacji do wykonania oraz rozliczenia z NFZ. Sam Niemczyk przyznaje, że ostatni zabieg wykonał w prywatnej klinice we Wrocławiu, co, jego zdaniem, uwidacznia problem natury administracyjnej – brak procedur pozwalających rozliczyć operację.

W opinii prof. Niemczyka za wadami systemu finansowania stoi przede wszystkim problem dość swobodnego traktowania procedur medycznych. - Moim zdaniem w laryngologii nawet ponad 20 proc. środków wypływa z systemu, bo procedury są kodowane w sposób nieprecyzyjny. W powszechnym odczuciu, większą sztuką jest dobrze zakodować zabieg, niż podjąć się jego wykonania, nawet jeśli jest bardzo trudny. System kodowania w otolaryngologii promuje zabiegi proste, a nieskomplikowane - twierdzi profesor.

W praktyce, w nieszczelnym systemie dochodzi do nadużyć. Jednym z przykładów, który podają dziennikarze „Gazety Polskiej", była sytuacja, do której miało dojść w Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie na jednym z oddziałów kodowano zabiegi w taki sposób, że znacznie zawyżano ich ceny, by uzyskać większe przychody dla placówki.

W czasie, gdy NFZ rzuca kłody pod nogi polskiej administracji, jeden z najlepszych polskich otochirurgów, prof. Henryk Skarżyński, twórca i dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu oraz Światowego Centrum Słuchu w podwarszawskich Kajetanach, jako pierwszy Polak, został przyjęty do grona specjalistów prestiżowego towarzystwa American Neurootology Society. Prof. Skarżyński jest autorem pierwszej w Polsce operacji wszczepienia implantu ślimakowego przeprowadzonej w 1992 roku. Podczas tego zabiegu w zespole asystentów był także dr Kazimierz Niemczyk.

Powrót na górę

Mapa strony

Biznesciti.com

O biznesie

Przydatne linki

O nas