Niezależna wersja II filaru
- Napisane przez Usertech1ab
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Środki zgromadzone w ZUS nie stanowią własności osoby ubezpieczonej w przeciwieństwie do środków zgromadzonych w OFE.
Natomiast propozycja dopłaty 2 proc. za przeniesienie pieniędzy z OFE do ZUS to czyn karalny na podstawie art. 286 KK. Jest bowiem rzeczą oczywistą, że członkowie koalicji rządzącej działają tak, by przedłużyć swoją kadencję – co wiąże się z konkretnymi korzyściami majątkowymi. Wariant zaś, w którym trzeba by dopłacić 2 proc., by pozostać w OFE – to próba wykorzystania trudnej sytuacji materialnej wielu osób – co zagrożone jest ostrzejszą sankcją.
Minister Finansów nie ukrywa przy tym chęci anulowania zobowiązań państwa względem OFE. Przypominamy, że OFE miały obowiązek trzymać 60 proc. środków w formie obligacji Skarbu Państwa. „Anulowanie” tych obligacji to po prostu rabunek na gigantyczną skalę.
Warto podkreślić, że PiS w gruncie rzeczy przyłącza się do tego projektu, wykorzystując okazję do... atakowania OFE. Otóż jest prawdą, że OFE nie dają oczekiwanych zysków, jest prawdą, że wynagrodzenia PTE są zdecydowanie za wysokie – ale to nie usprawiedliwia obrabowywania OFE z pieniędzy.
Co należy zrobić? Ogłosić bankructwo. System emerytalny jest bankrutem – i trzeba to jasno powiedzieć. Należy znieść obowiązek ubezpieczenia emerytalnego. Jeśli ubezpieczenie takie jest dla człowieka korzystne – zawrze je sam; jeśli nie jest korzystne – zmuszanie go do tego jest czynem karalnym. Należy wszystkie pieniądze z prywatyzacji mienia państwowego, które powstawało przecież ze składek obecnych emerytów – przekazywać na FUS. Trzeba ludziom młodym powiedzieć: „Nie będziesz musiał płacić średnio 900 zł miesięcznie »składki emerytalnej« - i tak byś zresztą emerytury nie doczekał. Zamiast tej składki płacić będziesz miesięcznie podatek (oceniamy go na 300 zł) »na splatę długów po II RP, GG, PRL i III RP«”
Dla osób w okolicy 60. roku życia trzeba stworzyć alternatywne systemy przejściowe.
Najważniejszą jednak konsekwencją byłby wyraźny wzrost urodzeń – i lepsze wychowanie dzieci. Głównym powodem, dla którego ludzie mieli dzieci, to konieczność zabezpieczenia sobie starości. Liczba urodzeń spada w miarę wzrostu ubezpieczeń emerytalnych – bo ludzie są przekonani, że nie muszą mieć dzieci, gdyż „będzie emerytura”. Usunięcie tego czynnika przywróci naturalna stopę urodzeń – 3-6 dzieci na rodzinę bez jakichkolwiek finansowych zachęt. Co oznacza, np. hossę w budownictwie.
Kongres Nowej Prawicy wzywa do zdecydowanych działań. Żadne drobne poprawki nic nie dadzą. Ustrój jest przegniły, wali się – i nowe państwo polskie trzeba zbudować na zupełnie odmiennych zasadach - twierdzi KNP.
Artykuły powiązane
- Wszystko, co musisz wiedzieć o spółce z o.o.
- Producenci i dystrybutorzy sprzętu narciarskiego: Światełko w tunelu dla branży?
- MFPR: Komitet Stały RM za projektem przenoszenia środków z OFE do IKE
- Droga niemiecka, czeska czy polska?
- Gertruda Uścińska: ulgi w składce na ZUS dla mikrofirm i samozatrudnionych