Obywatelem dobrym być...
- Dział: Felieton
W pięknych czasach rozbicia dzielnicowego nie było bezrobocia, bo każdy książę i inny komes miał własny dwór, z giermkami, dworkami i innymi takimi. Jednak rodziny dworzan należało gdzieś umieścić – oczywiście, na koszt poddanych.