Nic nie romuję!
- Dział: Felieton
Siedzę sobie właśnie na sali tzw.Parlamentu Europejskiego. A właściwie na jednej z dziesiątek sal. W tej akurat posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych – zwanej pieszczotliwie AFET (AFfaires Etrangeres – jakby się kto głupio pytał).