Przy okazji dziwacznej fascynacji Gazety Wyborczej doktoratem Marka Goliszewskiego, wypłynęła nowa gwiazda lewicowej nienawiści. Zaprzysięgły wróg przedsiębiorców i pracodawców. Bloger „Piotr Nowak Sex Drugs and Walka Klas”. Wróżę mu wielką przyszłość.
Przeczytałem właśnie, że dzielni uczeni armeńscy odkryli zasadnicze różnice między mózgiem męskim, a kobiecym. Ubawiłem się po pachy. Nauki humanistyczne w dalszym ciągu tkwią po uszy w XX wieku, w dalszym ciągu „obowiązują" w nich XX-wieczne przesądy o „równouprawnieniu płci", o „postępowej roli związków zawodowych", o „demokracji" i innych głupotach.
Lewica zawsze miała piękne hasła i znakomite piosenki. „Marsylianka", „Horst Wessel Lied", „Międzynarodówka"... Tylko za ta piękną formą kryje się złowroga treść.