Stabilność i prestiż polskiej marki Wyróżniony
- Napisane przez Usertech1ab
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Z Ewą Małyszko, prezesem PKO BP BANKOWY PTE, laureatką wyróżnienia TOP 20 Najlepszych Menedżerów na czas kryzysu tygodnika Wprost, rozmawia Maciej Pawlak.
Podstawową korzyścią dla Członków PKO BP Bankowego OFE będzie obniżenie opłaty od składki z 3,5 do 3,4%, co na chwilę obecną jest wartością najniższą spośród opłat od składki pobieranych na rynku otwartych funduszy emerytalnych. Członkom OFE Polsat oferujemy stabilność i prestiż marki Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego. Dodatkowo wynegocjowaliśmy także niższe koszty związane z obsługą banku depozytariusza i agenta transferowego. Zyskają dodatkowe możliwości, związane z jakością obsługi klientów np. korzystanie z bezpłatnych usług SMS lub e-mail z informacją o przekazanej przez ZUS składce. Obecność w Grupie Kapitałowej PKO Banku Polskiego pozwala na korzystanie z wypracowanych standardów i praktyk. Przekłada się również na odpowiednią jakość zarządzania środkami powierzanymi nam przez klientów.
Jak sobie Państwo radzicie z ustawicznymi zawirowaniami na rynku wokół OFE i niestabilną sytuacją?
Uchylę nieco rąbka tajemnicy, bo w ostatnim czasie przeprowadziliśmy badanie wśród naszych klientów. Chcieliśmy się dowiedzieć, jak postrzegają naszą markę, nasz fundusz. A jednocześnie była to nadarzająca się okazja do pogłębienia relacji z naszymi klientami. Przy okazji zadawali oni pytania. Przede wszystkim: jak będzie wyglądał polski system emerytalny? To jest dla nich niezmiernie ważne. Z drugiej strony członkowie funduszu czekają w niepewności na rozwiązania rządu. Jednak wierzą, że w efekcie końcowym zostaną w OFE. Panuje duża niepewność co do przyszłości systemu emerytalnego. Najważniejsze by został w całości ogłoszony rządowy raport nt. OFE i podjęte konstruktywne i rzetelne decyzje nt. ich przyszłości.
Co gdyby się okazało, że nasz rząd wybierze „wariant węgierski”? Tzn. pełną dobrowolność pozostania bądź wyjścia z OFE.
To zależy, jak byłaby zdefiniowana „pełna dobrowolność”. Jeśli byłaby – jak na Węgrzech – zagwarantowana minimalna emerytura tylko z jednego filara, to trudno mówić w takim wypadku o dobrowolności, prawdopodobnie większość woli „mieć wróbla w garści…” – ale poczekajmy na końcowe ustalenia zmian jakie rząd wprowadzi w życie. Zadaliśmy podobne pytanie naszym klientom. Znakomita większość z nich chciałaby mieć możliwość decydowania o środkach zgromadzonych w OFE. Ale nie oznacza to, że automatycznie przeszliby do ZUS-u. Młodzi ludzie, świadomie korzystający z produktów inwestycyjnych, chcieliby mieć wpływ na dywersyfikację portfela. Są oni bardziej otwarci na rynki kapitałowe. Z kolei starsi – są skłonni zostać w ZUS-ie.