Ks. Andrzej Sochal: wsparcie zauważanlne, zmienił się styl pracy ^Wyróżniony

Jak epidemia koronawirusa wpłynęła na sytuację rozgłośni? 

Przede wszystkim na styl pracy codziennej. W rozgłośni, która zatrudnia około 40 pracowników na etatach, w radiu pozostają ci, którzy są niezbędni: realizator, serwisant, prowadzący pasmo i koordynator portalu podlasie24.pl. Pozostałe osoby pracują zdalnie. Oczywiście został też ograniczone do minimum dostęp gości z zewnątrz, całkowicie zamknięty sekretariat naszego radia, który w normalnym czasie przyjmował kilkadziesiąt osób dziennie. 

Jakie znaczenie ma Katolickie Radio Podlasia dla lokalnej społeczności? 

Radio powstało w 1992 roku jako radio diecezji siedleckiej. Główne jądro naszej rozgłośni, jeżeli chodzi o zasięg, to byłe województwo siedleckie i białopodlaskie. W zasięgu technicznym naszego radia mieszka około 1,1 mln mieszkańców. Zasięg naszego radia obejmuje dwie diecezje: siedlecką i drohiczyńską. 

Nasze radio od samego początku było wielką inicjatywą społeczną, do realizacji której zostali zaproszeni wierni naszej diecezji. Przekaz był bardzo jasny: to jest nasze wspólne dzieło i wszyscy jesteśmy za nie odpowiedzialni. Skutkiem takiego podejścia jest ponad 60 kół przyjaciół Katolickiego Radia Podlasia i około 60 samorządów, z którymi rozgłośnia ściśle współpracuje. Od samego początku istnienia rysem charakterystycznym naszej rozgłośni jest szeroko pojęta lokalność: chcemy być blisko mieszkańców naszych diecezji. I taki model bardzo dobrze się sprawdził. Słuchacze doceniają naszą codzienną troskę o informacje lokalne, co choćby widać w sposób bardzo wymierny poprzez wysoki ruch internautów na portalu podlasie24.pl. 

Niebywałą rolą Katolickiego Radia Podlasie jest także integrowanie społeczności lokalnej. Czynimy to na różne sposoby. W ostatnim czasie wielkie zainteresowanie budziły turnieje i kongresy dla Kół Gospodyń Wiejskich. Dla tego środowiska specjalnie stworzyliśmy stronę: naszeklimaty.tv 

Ksiądz Dyrektor zaapelował o wsparcie dla rozgłośni. W jaki sposób może być ono udzielone?

O wsparcie dla naszej rozgłośni poprosiłem po 13 marca. Wsparcie to może być udzielone na różne sposoby: dobrowolne wpłaty, zamawianie intencji modlitewnych, koncertu życzeń, a także przekazywanie 1 proc. z podatku na rzecz Fundacji Podlaskie Centrum Radiowe. 

Na co będą przekazane zebrane środki?

Środki będą przekazane przede wszystkim na bieżące działanie radia. Niestety, w dobie kryzysu obserwujemy około trzydziestoprocentowy spadek wpływów z reklam, a to przede wszystkim z nich utrzymujemy nasze radio.

Jak na apel zareagowali słuchacze i lokalne firmy? 

Wszyscy zareagowali bardzo dobrze. Pojawiły się konkretne datki na radio. Okazało się też, kto jest wypróbowanym przyjacielem naszego radia. Nie będę ukrywał, że na koncie naszej rozgłośni pojawiła się dobrze zauważalna kwota.