Wczorajsze wieści z RPP potwierdziły „gołębie" nastawienie tej instytucji do polityki pieniężnej i w związku z tym w żadnym stopniu nie zaskoczyło inwestorów walutowych.
Eksport wzrósł o 11,8 r/r do 206,6 mld euro w 2017 r., zaś import wzrósł w tym okresie o 13,9% r/r do 206,1 mld euro, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS), podając dane ostateczne.
Eksport wzrósł o 5% r/r do 70 mld euro w okresie styczeń-kwiecień 2018 r., zaś import wzrósł w tym okresie o 7,9% r/r do 70,7 mld euro, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Eksport w styczniu-lipcu 2017 r. wzrósł o 8,4% r/r do 114 648,6 mln euro, zaś import wzrósł o 11,1% r/r do 114 018 mln euro, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Sprzedaż detaliczna wyrównana sezonowo w strefie euro wzrosła o 0,3% m/m w marcu 2017 r., podał unijny urząd statystyczny Eurostat.
Wartość złotego wspiera koniunktura gospodarcza w Polsce oraz euro silniejsze w relacji do dolara. EUR/USD utrzymuje się w okolicy trzyletnich maksimów.
Słowna utarczka przywódców USA i Korei Północnej spowodowała wczoraj ucieczkę kapitału od walut rynków wschodzących, w tym od złotego. Po chwilowym osłabieniu PLN jednak odrabia starty. Dziś dla kursów walut ważniejsze mogą być odczyty ekonomiczne z USA, pozwalające przewidywać przyszłe decyzje Fed.
Dziś rozpocznie się sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Kurs EUR/USD rośnie na fali spekulacji o zbliżającym się końcu programu skupu aktywów w Europie, a także problemów politycznych prezydenta Trumpa. Złoty pozostaje silny.
Użytkownik
Hasło