Kto pozwala na latanie? Wyróżniony
- Napisane przez Adam Krawczyk
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Dyskusja o Centralnym Porcie Lotniczym rzuca cień na przyszłość regionalnych lotnisk. Połączenia oferowane z mniejszych portów dostosowywane są do potrzeb klientów. Samorządy, które są współwłaścicielami lotnisk mają jednak parę asów w rękawie.
Niektóre lotniska rozwijają się szybciej, inne wolniej, a niektóre zdają się cofać. Linie lotnicze na lotniska patrzą przez pryzmat ich potencjału, a ten zależny jest od gospodarki i turystyki regionu, a także zamożności jego mieszkańców. Liczba podróży przypadająca na mieszkańca powiązana jest ściśle z poziomem PKB regionu. Czasami połączenia są otwierane w kierunkach zarobkowych Polaków, np. na wyspy.
Są też przypadki portów, które mają bardzo mało połączeń, ponieważ przewoźnicy posiadają już połączenia z lotnisk, które znajdują się w atrakcyjniejszych lokalizacjach, a do tego odległość do tych lotnisk pozwala na komfortową podróż do nich koleją lub innym środkiem transportu. W opinii ekspertów powstanie takich lotnisk było motywowane ambicjami politycznymi, a efekt jest taki, że jako podatnicy będziemy do nich przez kilkadziesiąt lat dopłacać.
Linie lotnicze do nowych połączeń podchodzą bardzo ostrożnie. Na początku dokładnie badają rynek i zapotrzebowanie wśród potencjalnych klientów. Czasami połączenia otwierane są tylko sezonowo, bo inaczej w ujęciu rocznym przyniosłyby stratę przewoźnikowi. O ile połączenia dużych, tradycyjnych linii, takich jak LOT czy Lufthansa są w miarę stabilne, to połączenia low-costów, czyli mniejszych tanich linii, które potrafią pojawić się szybko i równie szybko zniknąć, jeśli prognozy się nie spełniają.
Adrian Furgalski, ekspert lotniczy w wywiadzie dla Portalu Samorządowego odniósł się do możliwości, jakie mają porty regionalne i samorządy.
- Porty oczywiście walczą nieustannie o nowych przewoźników. Czasami ta walka podejmowana jest wspólnie z samorządem i chodzi o to, żeby cokolwiek z lotniska latało, dlatego zachętą jest pakiet finansowy, na który składają się i środki na tzw. promocję regionu i wspomniane już znaczne ulgi w opłatach lotniskowych czy pasażerskich – mówi Furgalski.
Musimy tez pamiętać, że lotniska mają duże znaczenie dla rozwoju regionów jedynie wtedy, kiedy ich oferta związana jest z faktycznie występującym interesem ekonomicznym.